Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziadowa Kłoda: Spór o podatki

Dawid Samulski
Z prawej wójt Tadeusz Ziółkowski, obok jego zastępca Henryk Jerzyk
Z prawej wójt Tadeusz Ziółkowski, obok jego zastępca Henryk Jerzyk Dawid Samulski
W gminie Dziadowa Kłoda niemal zawsze dochodzi do ostrej wymiany zdań, kiedy radni muszą ustalić nowe stawki podatków. Nie inaczej było na ostatniej sesji.

Najpierw zadecydowano, że podatek od środków transportowych wrośnie, jak ustalono kilka dni wcześniej na komisjach, o 4,2 proc., czyli o poziom inflacji.
Uchwalanie wysokości podatku od nieruchomości nie poszło już tak gładko. Rzecz w tym, że na komisjach zapadł kompromis, aby wszystkie stawki związane z tym punktem podnieść o wielkość 90 proc. maksymalnego pułapu ustalonego przez ministra finansów, natomiast tuż przed głosowaniem radny Grzegorz Otwinowski zaproponował, aby podejść do tego tematu identycznie, jak w przypadku podatku od środków transportowych, czyli, żeby wszystkie stawki podnieść o 4,2 proc. – Wcześniejsza propozycja - 0,23 zł/1 m kw pow. była bardziej racjonalna, niż proponowane teraz 0,30 zł – nawiązał do wysokości podatku „od pozostałych gruntów, w tym zajętych na prowadzenie odpłatnej statutowej działalności pożytku publicznego przez organizacje pożytku publicznego”. – 7 gr to zbyt drastyczna podwyżka – podkreślił Otwinowski.
W podobnym tonie wypowiedział się Michał Tronina. – Kwota o którą o podniesiemy stawki podatku w tym punkcie, dla budżetu nie jest za duża, a jednak najbardziej ugodzi w najbiedniejszych, emerytów, ludzi z kawałkiem ziemi przy domu – wyliczał radny, głośno pytając. – Jak chcemy przyciągać do nas inwestorów, skoro podatki należą u nas do najwyższych w powiecie?
Wójt Tadeusz Ziółkowski nie krył, że sytuacja finansowa gminy jest nieciekawa, także z tego powodu, iż władze krajowe obarczają pewnymi zadaniami lokalne samorządy, nie udzielając im zabezpieczeń finansowych.
– Była propozycja, żebyśmy podatek rolny i od nieruchomości podnieśli o maksymalną stawkę, ale wypracowany został konsensus, że będzie to 90 proc jej wysokości – przypomniał i nie za bardzo chciał dać wiarę w to, że nowe sesyjne propozycje wynikają wyłącznie z troski o dobro mieszkańców. – Raczej z czego innego – domniemywał.
Formalny wniosek Grzegorza Otwinowskiego, aby podwyższyć stawki podatków od nieruchomości o 4,2 proc. w stosunku do roku ubiegłego nie znalazł uznania u większości radnych. Za było pięciu z nich, dwóch wstrzymało się od głosu, a siedmiu było przeciwko. Dziewięcioma głosami za, przy pięciu przeciwko przeszedł więc wzrost podatków od nieruchomości o 90 proc. wartości stawki maksymalnej. I tak na przykład, podatek od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, bez względu na sposób zakwalifikowania w ewidencji gruntów i budynków na 2012 r. wynosił będzie 0,76 zł/1 m kw (było 0,71 zł); od gruntów pod jeziorami, zajętych na zbiorniki wodne retencyjne lub elektrownie wodne – 4,33 zł/1 ha pow. (było 4,15); czy wreszcie od gruntów pozostałych, w tym zajętych na prowadzenie odpłatnej statutowej działalności pożytku publicznego przez organizacje pożytku publicznego – 0,30 zł/1 m kw pow. (było 0,22 zł). Od budynków lub ich części: mieszkalnych - 0,63 zł/1 m kw pow. użytkowej (było 0,61), związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz od budynków mieszkalnych lub
ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej - 19,75 zł/1 m kw pow. użytkowej (było 18,26).
Cenę skupu żyta do celów wymiaru podatku rolnego obniżono z kwoty 74,18 zł/ 1 kwintal do 67 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sycow.naszemiasto.pl Nasze Miasto