W sobotę 16 stycznia społeczność "Ratujmy sycowski szpital" pojawiła się na Facebooku. W informacjach czytamy: "Dowiesz się, jaka jest rzeczywista sytuacja szpitala i jaki jest plan obecnej władzy na poprawę beznadziejnego stanu szpitala w Sycowie. Profil ten powstał, z myślą przedstawienia rzetelnej informacji odnośnie zmian zachodzących w Powiatowym Zespole Szpitali w Sycowie. Dowiesz się, jaka jest rzeczywista sytuacja szpitala, na co są wydawane pieniądze i jaki jest plan obecnej władzy na poprawę beznadziejnego stanu szpitala w Sycowie. Będziemy zamieszczać zdjęcia, wykresy, prezentacje danych z rzetelnych źródeł. Postaramy się uciekać od polityki, która wprowadza w błąd. Z pełną odpowiedzialnością możemy powiedzieć, że brak restrukturyzacji doprowadzi do CAŁKOWITEGO ZAMKNIĘCIA SZPITALA W SYCOWIE (jak miało to miejsce np. w Środzie Śląskiej). Dołączcie do nas i razem ratujmy szpital!".
Inaczej do tematu podchodzi również anonimowa grupa osób, które 14 stycznia założyły profil Przeciwko Likwidacji Sycowskiego Szpitala. Założyciele profilu żądają odwołania starosty Wojciecha Kocińskiego, wicestarosty Artura Noworyty i przywrócenia interny, zaplanowali i zapraszają na protest przeciwko władzom powiatu 6 lutego o godzinie 11 pod sycowski szpital.
TUTAJ INFORMACJA O PROFILU PRZECIWKO LIKWIDACJI SYCOWSKIEGO SZPITALA
Jak tłumaczą swoje postulaty? "Wiele osób pyta, dlaczego kolejność żądań jest taka: 1) Odwołanie Wojciecha Kocińskiego, 2) Odwołanie Artura Noworyty, 3) Przywrócenie interny. Odpowiadamy, że to z powodu zachowania starostów nie widzimy możliwości prowadzania uczciwych rozmów, dlatego żądamy ich odejścia. Mieszkańcy protestowali już w tamtym roku i nic to nie pomogło. Ktoś nie liczy się z naszym zdaniem, dlatego my nie rozmawiamy z nimi; zasada wzajemności".
Przypomnijmy, że poprzedni protest odbył się 10 października, a do 19 października, kiedy odbyła się nadzwyczajna sesja rady powiatu, podczas której radnym nie dane było przegłosować stanowisko w sprawie likwidacji sycowskiej interny, mieszkańcy Sycowa, Międzyborza i Dziadowej Kłody zebrali 4500 podpisów pod petycją przeciwko likwidacji interny. Oddział wewnętrzny w Sycowie nie funkcjonuje od 1 stycznia tego roku i, pomimo zapewnień pełnomocnika do spraw restrukturyzacji w PZS w Oleśnicy Piotra Rogalskiego, to nie rada powiatu, a dyrekcja PZS zadecydowała o zwolnieniu pielęgniarek i przeniesieniu interny do Oleśnicy, tłumacząc decyzję nieuzyskaniem kontraktu w NFZ.
Obecnie rada powiatu podejmować będzie decyzję o zaciągnięciu kredytu na szpital w wysokości 15 mln zł.
Referendum odwołujące radę powiatu oleśnickiego
Mieszkańcy powiatu oburzeni brakiem komunikacji pomiędzy władzami powiatu a społecznością, brakiem rozmów przed restrukturyzacją ze zwalnianymi pracownikami, brakiem rzetelnej informacji o sytuacji PZS oraz planach zarządu powiatu wobec sycowskiego szpitala a także w proteście przeciwko tym radnym, którzy popierają działania zarządu powiatu w sprawie sycowskiego szpitala, postanowili założyć grupę inicjatywną w celu ogłoszenia referendum odwołującego radę powiatu oleśnickiego. Z naszych informacji wynika, że już powstała taka grupa, licząca ponad 20 osób z całego powiatu oleśnickiego. Inicjator referendum poinformuje w nadchodzącym tygodniu starostę oraz komisarza wyborczego o zamiarze wystąpienia z inicjatywą przeprowadzenia referendum. Od tego momentu będzie 60 dni na zebranie odpowiedniej liczby podpisów osób popierających referendum. Dla powiatu oleśnickiego wymaganych będzie 8500 podpisów osób uprawnionych do głosowania.
Więcej informacji na temat referendum w Gazecie Sycowskiej 20 stycznia.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?