Tablicę ku pamięci żołnierzy Armii Radzieckiej poległych na ziemi oleśnickiej wiosną 1945 roku odsłonięto w piątek na radzieckim cmentarzu. To z myślą o swoim stryju Aleksij Bandurow przyjechał do Oleśnicy, chcąc w ten sposób uczcić jego pamięć. - Mój stryj, jak sam pisał w listach do mojego dziadka, walczył z faszyzmem - mówił wyraźnie wzruszony Bandurow, dziękując wszystkim za tak liczne przybycie na uroczystość. - Nie spodziewałem się, że będzie tutaj aż tyle osób. To bardzo miłe zaskoczenie.
Oprócz władz miasta, powiatu i gminy Oleśnica, na radzieckim cmentarzu nie zabrakło kombatantów i mieszkańców miasta. Burmistrz Jan Bronś zauważył przy tej okazji, że nie lekceważąc przeszłości, należy patrzeć w przyszłość. - Tylko porozumienie może przynieść owoce, zwracajmy uwagę na to, co nas łączy, a nie na to, co nas dzieli - powiedział. Wraz z fundatorem tablicy, kwiaty pod pomnikiem żołnierzy radzieckich złożył wicekonsul Federacji Rosyjskiej w RP Andriej Woskobojnikow. Tablicę poświęcili wspólnie proboszcz parafii Matki Bożej Miłosierdzia ks. Zdzisław Paduch oraz proboszcz parafii Zaśnięcia NMP w Oleśnicy, ks. Jerzy Szczur.
Według danych, które widnieją w dokumentach przekazanych ostatnio oleśnickiej bibliotece przez wiceburmistrza Piotra Pawłowskiego, na radzieckim cmentarzu spoczywa 703 zidentyfikowanych żołnierzy. Księga z imieniem i nazwiskiem, datą urodzenia i zgonu, stopniem wojskowym i numerem mogiły każdego z nich, jest teraz dostępna dla każdego, kto zechce zapoznać się z historią II wojny światowej. - Ja od lat interesuję się tym tematem. Chociażby ze względu na szacunek dla tych młodych chłopaków, którzy ginęli w wieku 18-20 lat, starałem się odnaleźć te zapiski - tłumaczy Pawłowski.
Skoroszyt z nazwiskami żołnierzy oraz oryginalne mapy cmentarza były do tej pory częścią archiwum Zarządu Cmentarzy Komunalnych. - To dzięki uprzejmości kierownika ZCK Jana Szymika jestem w ich posiadaniu i mogę się nimi podzielić - cieszył się wiceburmistrz.
Ale inicjatywa Rosjanina, która znalazła swój finał podczas piątkowej uroczystości na oleśnickim cmentarzu, spotkała się z krytyką wrocławskiej telewizji. W piątkowym wydaniu "Faktów" dziennikarka Urszula Bąk zapytała o stosunek do oleśnickiej sprawy IPN. Jego historyk Krzysztof Szwagrzyk nawiązał do wypowiedzi wiceburmistrza Piotra Pawłowskiego dla trójki, który powiedział m.in., że w Oleśnicy ginęli 18-20-letni rosyjscy żołnierze, którzy nie mieli pojęcia o polityce. - Nie odważyłbym się użyć określenia, że żołnierzami Armii Radzieckiej nie kierowała polityka - odniósł się do słów Pawłowskiego. - W żadnym dokumencie nie można tego wyczytać.
Krytycznie do uroczystości odniósł się także Jerzy Woźniak, prezes Rady Naczelnej Światowego Związku Żołnierzy AK, a dziennikarka wrocławskiej trójki spuentowała: - Konieczność dbania o mogiły to jedno, a czczenie pamięci wrogiej armii to coś innego, ale jak widać władze Oleśnicy mają problem z odróżnieniem tych postaw życiowych.
Taki stosunek do odsłonięcia tablicy wielu wzburzył. W tej grupie jest Marek Nienałtowski, zajmujący się historią Oleśnicy, zwykle krytycznie nastawiony do władz miasta. - W tym przypadku popieram działania burmistrza Oleśnicy Jana Bronsia i jego zastępcy Piotra Pawłowskiego - napisał na swojej stronie. - Słyszałem jak reporterka TVP przeprowadzała wywiad. Miała z góry założony schemat pytania, na które odpowiedź winna być negatywna. Ale pytani mieszkańcy Oleśnicy, będący na cmentarzu, popierali umieszczenie tablicy. Pewnie dlatego zamieszczono wypowiedzi wrocławian, którzy nie mieli pojęcia o naszym cmentarzu i sądzili, że postawiono nowy pomnik.
Co na to burmistrz? - Mieliśmy dobre intencje - mówi krótko Jan Bronś. - W Oleśnicy kontynuujemy polską tradycję szacunku dla zmarłych i to jest istotą tej sprawy.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?