Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radny Sławomir Pytel odpowiada posłance Beacie Kempie

Beata Samulska
Sławomir Pytel do Beaty Kempy: Pani Poseł, proszę powiedzieć, jeszcze kogo po wyborach będzie traktować Pani jako ludzi „niższego szczebla”?
Sławomir Pytel do Beaty Kempy: Pani Poseł, proszę powiedzieć, jeszcze kogo po wyborach będzie traktować Pani jako ludzi „niższego szczebla”? Beata Samulska
W nawiązaniu do konferencji prasowej poseł Beaty Kempy z Solidarnej Polski, która odbyła się 12 października przed budynkiem starostwa w Oleśnicy, radny powiatowy z Platformy Obywatelskiej Sławomir Pytel błyskotliwie odniósł się do kilku kwestii z jej wypowiedzi.

Oto treść jego oświadczenia:
„1. Przede wszystkim chciałbym podziękować Pani Poseł, że jako tak znamienity polityk, z krajowej czołówki, zauważyła moją skromną osobę i wymieniła mnie z nazwiska, choć na wstępie zapowiedziała, że nazwisk wymieniać nie będzie. A już to, że moje nazwisko powtarzała bardzo często, traktuję jako swoiste wyróżnienie. Jeszcze raz dziękuję Pani Poseł. Czuję się zaszczycony.
2. Pani Poseł sugerowała, że ktoś próbuje robić kampanię wyborczą na sprawach szpitala. Ale z tego co pamiętam ja ani razu nie wymieniłem nazwiska Pani Poseł w kontekście szpitala i w ogóle w tej kampanii. Nie nadużywałem też nazwy partii, z którą PO jest w sporze, czyli PiS. Pani Poseł natomiast ostro krytykowała PO i mnie, jako kandydata na posła. Dodatkowo odniosła się bezpośrednio do kampanii mówiąc o tym, w jaki sposób powinienem roznosić ulotki. Dziękuję za rady i powiem, że znam opinie ludzi na temat PO i wiem też, co ludzie myślą na temat PiS. Poza tym, ja słyszałem wypowiedzi i widziałem nastroje ludzi, którzy byli pod szpitalem w Sycowie na pikiecie, na której Pani Poseł niestety nie było. Takie postawienie sprawy przez Panią Poseł świadczy dobitnie, że to ona właśnie sprawę szpitala traktuje jako narzędzie w kampanii wyborczej.
3. Sprawa złożenia wniosku o nadzwyczajną sesję. Bardzo źle świadczy o Pani Poseł ton wypowiedzi na mój temat i stwierdzenie Pani Poseł, że powinienem krócej spać, by być szybszy od niej w sprawie złożenia wniosku. Pragnę wyjaśnić Pani Poseł, że oprócz kandydowania do Sejmu, mam inne zajęcia. Zawodowe i prywatne. Otóż ja nie mam w kampanii tyle czasu na sprawy polityczne, co Pani Poseł, i muszę wypełniać, oprócz kandydowania, obowiązki zawodowe oraz rodzicielskie. Usprawiedliwię się przed Panią Poseł i powiem, że rano odprowadziłem córkę do przedszkola a o godz. 10 we Wrocławiu miałem dużo wcześniej umówione, spotkanie w sprawach zawodowych. No i bardzo mi przykro, że Pani Poseł manipuluje faktami. Otóż nie ubiegła mnie Pani w sprawie zwołania nadzwyczajnej sesji, jak to próbuje przekonywać w swojej wypowiedzi. W minioną sobotę, przed szpitalem, pokazałem wniosek z odpowiednią ilością podpisów radnych powiatowych, w sprawie zwołania nadzwyczajnej sesji Rady Powiatu. Jak wspomniałem, nie jestem zawodowym radnym. A Pani Beata Kempa jest zawodowym posłem, dlatego Pani Poseł może wszystko podporządkować sprawom politycznym. Ja takiej możliwości nie mam, by zajmować wyłącznie sprawami powiatu. Obiecałem mieszkańcom Sycowa i okolic, że wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Powiatu złożę zaraz po niedzieli i tak zrobiłem. Najszybciej jak to było możliwe. Zauważę tylko jeszcze, że dyskredytowanie mojej osoby poprzez złośliwości nie przystoi politykowi takiego formatu.
4. Bardzo mnie dziwi fakt i zastanawia, że polityk tak dużego kalibru występuje w roli adwokata i obrońcy Pana Starosty i p.o. dyrektora szpitala i że tłumaczy co Pan Starosta i Pan Dyrektor mieli na myśli podczas swoich wypowiedzi o likwidacji oddziału wewnętrznego w Sycowie. Polityk z pierwszej ligi krajowej tłumaczy postępowanie Pana Starosty i p.o. dyrektora? No to przypadek unikatowy w skali kraju! I najdziwniejsze jest to, że Pani Poseł wykazuje się największą wiedzą na temat zamierzeń i działań Pana Starosty oraz Zarządu Powiatu w sprawie przyszłości Powiatowego Zespołu Szpitali. To bardzo dziwne i zastanawiające, tym bardziej, że to, co mówi Pani Poseł, zupełnie różni się od wypowiedzi Pana Starosty. Kto więc mija się z prawdą? To, że na temat szpitala wypowiada się Pani Poseł, tylko potwierdza nieudolność obecnych władz powiatowych i to nie tylko w temacie szpitala. Mam propozycję dla koleżanek i kolegów z PiS. Jeśli nie uda się Pani Beacie Kempie zdobyć mandatu posła w najbliższych wyborach (czego jej osobiście nie życzę) to powołajcie Panią Poseł na stanowisko Starosty Oleśnickiego, ponieważ na konferencji prasowej wypadła świetnie i pokazała swoim wystąpieniem, że może być naprawdę dobrym starostą. Wiedzą na temat szpitala i powiatu już przewyższa obecnego starostę.
5. Chciałbym odnieść się też do słów Pani Poseł o tym, żeby pokazać, co zrobiliśmy w sprawie szpitala jako poprzedni zarząd. Pani Poseł, zrobię to, ale najpierw chcę otrzymać odpowiedź na moje pytania – czy Pan Starosta wie, na co chce wydać 10 mln zł p.o. dyrektora Zespołu Szpitali i jaki jest plan naprawy sytuacji w zespole szpitali? Ja zadałem te pytania dwa tygodnie temu i do dnia dzisiejszego nie otrzymałem odpowiedzi ani od Pana Starosty, ani od p.o. dyrektora.
6. Co do wzniecania niepokoju wśród społeczeństwa i zwoływania pikiety. Pragnę Pani Poseł wyjaśnić, że to nie ja byłem organizatorem pikiety a sami mieszkańcy Sycowa i okolic. I mówienie o nich, że są wykorzystywani w walce politycznej jest wobec nich niesprawiedliwe i krzywdzące. Trzeba było być razem z nimi w sobotę i słuchać ich głosu. Głosu rozpaczy, strachu i wołania o pomoc w stanie zagrożenia życia i zdrowia. I proszę Panią Poseł, żeby zajęła stanowisko w sprawie traktowania pracowników szpitala przez p.o. dyrektora. Czy Pani Poseł akceptuje jego postępowanie, kiedy swoim aroganckim zachowaniem zastrasza on ludzi i doprowadza ich do płaczu?
7. Pani Poseł proponuje spotkanie i rozmowy w sprawie szpitala na forum rady. To ja się pytam, po co była ta konferencja przed starostwem? No większej niekonsekwencji pomiędzy tym, co się mówi, a tym, co się robi, nie widziałem. Pani Poseł w takim układzie powinna zaprosić wszystkich zainteresowanych do ciepłej sali i rozmawiać a nie krytykować opozycję i PO w blasku fleszy i przed kamerami. Teraz już wiem, z kogo Pan Starosta bierze wzór i dlaczego rozmowy z radnymi i opozycją prowadzi poprzez media.
8. Mówienie o tym, że jako przedstawiciel poprzedniej władzy powiatowej nie powinienem się odzywać w żadnych sprawach dotyczących powiatu, jest ogromnym nieporozumieniem, gdyż nie licuje z demokratycznymi zasadami funkcjonowania państwa. W wolnych wyborach do samorządu powiatowego uzyskałem poparcie, które dało mi mandat radnego powiatowego, a tym samym prawo, wręcz obowiązek, do wypowiadania się na każdy temat związany z powiatem. Próba zamykania ust radnym powiatowym poprzez takie stawianie sprawy jest niedopuszczalne i kategorycznie się z tym nie zgadzam!!! Póki pełnię funkcję radnego powiatowego, będę się wypowiadał w sprawach powiatowych i nikt mi tego nie może zabronić ani zakazać!
9. Teraz słowa Pani Poseł wypowiedziane przez nią podczas konferencji. O innych kandydatach powiedziała: „histeryczne działania kandydatów niższego szczebla". Te słowa Pani Poseł wyrażają stosunek do innych kandydatów i ogólnie do innych ludzi. „niższego szczebla”... I właściwie powinienem poprzestać na przytoczeniu tego cytatu, bo to tylko świadczy o tym, jak pogardliwie Pani Poseł odnosi się do innych osób. Mam więc wielki apel do „kandydatów niższego szczebla”. Nie ważcie się do końca kampanii zabierać głosu, pokazywać się publicznie a już pod żadnym pretekstem nie wolno prowadzić wam kampanii. Bo kandydaci „wyższego szczebla”, jak Pani Poseł, czują się zagrożeni i mogą czasem stracić mandat poselski.

Pani Poseł, proszę powiedzieć, jeszcze kogo po wyborach będzie traktować Pani jako ludzi „niższego szczebla”?

Podsumowując, należy stwierdzić, że wystąpienie Pani Poseł podkreśliło tylko nieudolność władz powiatu i zaakcentowało to, że nowe władze nie mają pomysłu na funkcjonowanie powiatu. Potwierdziło się to, o czym od dawna mówię. Ani Zarząd Powiatu, ani przyjęty Pan Dyrektor nie mają planu na uzdrowienie sytuacji w szpitalu. Poza tym, wystąpienie Pani Poseł miało charakter wyborczy i było elementem jej kampanii. Konferencja Pani Poseł sprowadziła się do jednego. To była ostra krytyka PO, a przy okazji poprzednich władz powiatowych. Ta krytyka odbyła się jednak bez przedstawienia wizji na przyszłość powiatu i nie wniosła nic w rozwiązanie problemów powiatu. Ale obserwując działalność nowych władz powiatowych, to spostrzeżenie nie jest odkrywcze, ponieważ od 10 miesięcy przerabiamy to w powiecie na okrągło.
Nie staram się dostać do Sejmu za wszelką cenę. Robię tylko to, co uważam za słuszne i mówię to, co myślę. A moje działania ocenią wyborcy. Wierzę w ich rozsądek przy podejmowaniu decyzji i rzetelną ocenę mojej osoby.
Na zakończenie życzę Pani Poseł jak najlepszego wyniku wyborczego”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sycow.naszemiasto.pl Nasze Miasto