p. Wieliczko nie jest taki biedny jak się lub jego malują. Część tej drogi leży na jego terenie, ale znaczna większość drogi dojazdowej nie należy do niego tylko do gminy lub miasta. W ten sposób próbuje wymóc na władzach zarówno WMB jak i miasta, żeby wyasfaltowali mu dojazd. A później może pobierać myto za przejazd drogą o dł. 20m