"Wrocławianie" którzy wypisują komentarze typu "studenci - wypi..dalać" albo "WY......LAJ na WIOCHĘ DO SIEBIE" popisują się szeroką wiedzą na temat funkcjonowania Wrocławia. Poza tym mogę sobie studiować gdzie mi się podoba bo mam takie prawo. Taka zawiść, że "wielcy mieszczanie" nie mogą się dostać na studia bo są od nich lepsi czy o co tutaj chodzi? Co do akademików no trudno, na pewno na siłę ich nie wyrzucą ale chyba zdawali sobie sprawę, że tak będzie bo Euro jest niezależne od tego i uczelnia nic więcej zrobić nie może.
