- Kiedy synek był malutki ciągle płakał, zasypiał tylko na chwilę i budził się nerwowo. Kiedy zaczął chodzić, ciągle się przewracał. Widać było, że ma problemy z równowagą. Do tego sprawiał wrażenie, jakby myślami był gdzieś daleko. Zabrałam syna do lekarza, szukałam pomocy w poradniach psychologicznych, ale nikt nie potrafił mi pomóc. Wszyscy bagatelizowali moje obawy. Dopiero w wieku 9 lat dowiedziałam się, że Olek ma całościowe zaburzenia rozwoju, w szczególności afazję motoryczno-sensoryczną, czyli brak częściowej umiejętności rozumienia mowy i wypowiadania się - opowiada mama Olka.
11-letni dziś chłopiec ma dużą trudność z nauką. - Syn potrzebuje wielu powtórzeń, aby coś zrozumieć. Olek zapomina nauczonych wcześniej słów, często też nie potrafi przypomnieć sobie właściwych słów do określenia przedmiotów, ma także ogromne trudności w czytaniu i pisaniu - dodaje pani Anna, mama Olka.
Olek jest już pod opieką neurologopedy, ale potrzebuje jeszcze terapii stymulującej słuch, treningu poprawiającego percepcję wzrokową oraz terapii bilateralnej. Niestety żadna z nich nie jest refundowana przez NFZ.
Dlatego bliscy Olka proszę o pomoc w leczeniu. Ze wsparciem Olek będzie mógł prawidłowo się rozwijać.
Te produkty powodują cukrzycę u Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?