Angielski na wesoło w Publicznym Przedszkolu nr 2 w Sycowie

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego to „Angielski na wesoło”, a realizują go w przedszkolu lektorki ze Szkoły Języków Obcych Nova Centrum w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki „Rozwój wykształcenia i kompetencji w regionach. Oddolne inicjatywy edukacyjne na obszarach wiejskich”.

– To z inicjatywy rodziców – informuje dyrektorka placówki Jolanta Rzemyk. Zajęcia ruszyły 1 października ubiegłego roku, a projektem objętych jest 97 dzieci, podzielonych na kilkunastoosobowe grupy wiekowe. – Angielski cieszy się ogromnym powodzeniem – ocenia pani dyrektor. – Dzieci chętnie biorą udział w lekcjach. Projekt spełnił nasze oczekiwania. Dyrektor szkoły Andrzej Lamek poinformował nas, że pracuje właśnie nad nowym projektem, który byłby kontynuacją tegorocznych zajęć.

– Bardzo się cieszę, że uczymy się mówić po angielsku – mówi o swoich wrażeniach z zajęć Noemi. – Dużo rysujemy i malujemy, śpiewamy, tańczymy. I nie możemy się zawsze doczekać spotkania z pieskiem Patchem, który nigdy nie mówi po polsku i musimy nauczyć się go rozumieć – tłumaczą dzieci. – My się bardzo lubimy uczyć, bo zajęcia są wesołe, nigdy się nie nudzimy i zawsze nas ciekawi, co nowego powie Patch – tłumaczy Daria i Ola. – A mnie odpowiadają zajęcia przy stoliku – dodaje Kuba i przekonuje, że potrafi już przywitać się w języku angielskim, zna kolory, części ciała, ubrania, zwierzątka, zabawki, niektóre cyferki. – Język angielski nie jest taki łatwy – mówi Karol. – Dzięki naszej pani te zajęcia są jednak przyjemne – spostrzega. – Dużo się bawimy i słuchamy piosenek w języku angielskim – opowiada Tomek. – Możemy sobie także pośpiewać po angielsku w domu.

Dzieci otrzymały bezpłatne książki do nauki w przedszkolu oraz płyty z tekstami i piosenkami, z którymi osłuchują się w domu. – Zachęcamy rodziców do częstego puszczania tych płyt w domu, gdyż tym sposobem dzieci szybko osłuchują się z językiem i łapią poszczególne słowa, frazy czy zdania – mówi nauczycielka Alicja Strzelecka. – W efekcie widać podczas lekcji, które maluchy słuchały płyty w domu, bo szybciej reagują i więcej mówią po angielsku.

Zajęcia prowadzone są wyłącznie w języku angielskim, nie pada ani jedno słowo po polsku. Plan zajęć ułożony jest według określonych tematów. Schemat jest zawsze podobny: mali uczniowie witają się z Patchem – pacynką, której głosu użycza lektorka. Potem powtarzają materiał. Słuchają piosenek, scenek i oglądają filmy z bohaterami podręcznika, siedząc wygodnie na dywanie. Potem przechodzą do sąsiedniej sali i tam, przy stoliku, rysują, malują, kolorują, używając poznanego słownictwa.

Zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu po pół godziny. Młodszą grupę prowadzi pani Katarzyna Kubiak-Moś, starszą – pani Alicja Strzelecka.
Dzieci uczyć się będą języka angielskiego w ramach projektu do końca marca br. Potem rodzice mogą zdecydować, czy zapisać dziecko na zajęcia odpłatne prowadzone przez te same lektorki w przedszkolu.