Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bar Koperkowy. Daniel wyjechał z Ukrainy i założył w Warszawie bar mleczny. Magda Gessler zmieniła jego lokal w elegancką restaurację

Michał Mieszko Skorupka
Michał Mieszko Skorupka
Bar Koperkowy roi się od gości. Odwiedziliśmy restaurację po "Kuchennych Rewolucjach"
Bar Koperkowy roi się od gości. Odwiedziliśmy restaurację po "Kuchennych Rewolucjach" Krzysztof Jedynak
Bar Koperkowy to niewielka restauracja znajdująca się przy ulicy Puławskiej w Warszawie. Lokal został założony przez Daniela - młodego obywatela Ukrainy, który przyjechał do Polski po wybuchu wojny. Początkowo serwował mieszkańcom stolicy dania typowe dla baru mlecznego. Z czasem tamtejsze menu zostało mocno urozmaicone, a wnętrza obiektu stały się o wiele bardziej przyjazne dla gości. Zmiany będące prawdziwym strzałem w kulinarną dziesiątkę, to zasługa Magdy Gessler, która wiosną tego roku przeprowadziła tu "Kuchenne rewolucje". Odwiedziliśmy to miejsce kilka miesięcy po wizycie słynnej restauratorki.

Bar Koperkowy to restauracja, której menu opiera się w dużej mierze na daniach kuchni polskiej. Tutejsze potrawy charakteryzuje nie tylko smak tradycji, ale także znakomite, często nieoczywiste dodatki, które mają ogromny wpływ na finalny efekt kulinarnych kompozycji. Wszystko okraszone jest wybornym aromatem koperku oraz atrakcyjnymi cenami.

Za żeberka zapłacimy tutaj 29 złotych, a za golonkę w piwie złotówkę mniej. Pierogi z kozim serem i fetą to z kolei koszt 26 złotych, niewiele więcej kosztuje uwielbiane przez gości papardelle z borowikami. Zanim jednak przejdziemy do menu, w którym bez wątpienia każdy miłośnik jedzenia znajdzie coś dla siebie, warto wspomnieć o historii lokalu, a także jego młodym właścicielu z Ukrainy.

Bar Koperkowy roi się od gości. Odwiedziliśmy restaurację po "Kuchennych Rewolucjach"

Bar Koperkowy. Daniel wyjechał z Ukrainy i założył w Warszaw...

Bar Koperkowy. Restauracja 22-letniego Daniela z Ukrainy

Restauracja znajduje się na warszawskim Mokotowie, przy ulicy Puławskiej 84. Lokal został założony około rok temu, przez 21-letniego wówczas Daniela. Obywatel Ukrainy przyjechał do stolicy naszego kraju po wybuchu wojny. Ponieważ zawsze interesował się gotowaniem, w jego głowie urodził się pomysł założenia własnego punktu gastronomicznego.

Pierwotnie planował sprzedawać kebaby, jednak jego wizja szybko uległa zmianie. Daniel postawił na bar mleczny, chcąc serwować mieszkańcom stolicy dania tradycyjne, smaczne i tanie. Początkowo wszystko szło zgodnie z planem, z czasem jednak lokal zaczął świecić pustkami. Wtedy młody właściciel zdecydował się na zmiany, a o pomoc w odmianie miejsca poprosił jedną z najsłynniejszych polskich restauratorek Magdę Gessler.

Rok temu założyłem bar mleczny. Ludzie chwalili jedzenie, ceny, lokalizację, ale pomimo tego po jakimś czasie zauważyłem, że to jest nieopłacalny interes. Wtedy postanowiłem zaprosić panią Magdę. Moje zgłoszenie spotkało się z pozytywnym odzewem. Restauratorka przyjechała do mnie i pierwsze co powiedziała to to, że mamy za mało stolików. Stwierdziła, że lokal potrzebuje rewolucji i oznajmiła nam, że możemy zrobić tutaj coś więcej niż tylko bar mleczny - opowiada w rozmowie z naszym portalem Daniel.

Co ciekawe, właściciel "Baru Koperkowego" przyjechał do stolicy naszego kraju po raz pierwszy, gdy miał 17 lat. Warszawa od razu mu się spodobała i poczuł, że mógłby tu zamieszkać na stałe. Po powrocie do ojczyzny, Daniel zajął się produkcją i sprzedażą doniczek. Inwazja Rosji na Ukrainę sprawiła, że młody biznesmen postanowił ponownie przybyć nad Wisłę.

Przyjechałem do Polski, kiedy miałem 17 lat. Wcześniej, moje miasto na Ukrainie zostało całkowicie zniszczone. To ważne, żeby podkreślić, że wojna tak naprawdę nie zaczęła się w 2022 roku, tylko osiem lat wcześniej. W Warszawie bardzo mi się podoba, jest tu dobrze rozwinięta komunikacja, można jeździć w każdym kierunku. U nas żeby dojechać do jakiegoś rejonu, trzeba najpierw pojechać do centrum miasta - opowiada nam Daniel.

Bar Koperkowy roi się od gości. Odwiedziliśmy restaurację po "Kuchennych Rewolucjach"Krzysztof Jedynak

Sukces po "Kuchennych Rewolucjach"

Przemiana bar mlecznego w restaurację miała miejsce w kwietniu tego roku. To właśnie wtedy odbywały się zdjęcia do odcinka "Kuchennych Rewolucji", który w sieci oraz telewizji został wyemitowany we wrześniu. Właściciel "Baru Koperkowego" opowiada nam, że już same wiosenne zmiany spowodowały, że lokal zaczęło odwiedzać coraz więcej gości.

Prawdziwie potężny ruch zrobił się jednak kilkanaście dni temu, gdy widzowie obejrzeli odcinek, poznając kulisy rewolucji oraz historię właściciela restauracji. Los nie był dla niego łaskawy wyłącznie z uwagi na ucieczkę przed wojną. Daniel w dzieciństwie został porzucony przez matkę, a wychowali go jego dziadkowie.

Było bardzo ciężko, ale nie chciałem się poddawać. Cieszę się, że przyjechałem do Polski, to wspaniały kraj. Wierzę w Boga, dlatego wiem, że nie bez powodu otworzyłem bar naprzeciwko kościoła św. Michała - mówi nam Daniel.

Właściciel lokalu zdradza nam, że "Kuchenne Rewolucje" spowodowały, że jego restauracja odżyła i notuje bardzo dobre wyniki finansowe. Dodaje, że jest w stałym kontakcie z panią Magdą, która okazała mu dużo wsparcia nie tylko przed kamerami, ale i poza nimi.

W dwa dni po emisji odcinka utargowaliśmy 45 tysięcy złotych. Ten program sprawił, że zaczęło się dziać coś niesamowitego. Nie było gdzie usiąść, nie było wolnych miejsc. Zrobiliśmy 260 kurczaków, 2 500 pierogów, 100 litrów zupy koperkowej według przepisu pani Gessler i wszystko zeszło. Jestem bardzo wdzięczny pani Magdzie za pomoc, okazała mi dużo wsparcia, również poza kamerami. Dzwoniła do mnie, doradzała mi, uczulała, że niektórzy ludzie mogą być zazdrośni. Miała rację. Otrzymałem kilka nieprzyjemnych wiadomości, jednak więcej było tych dobrych. Takie słowa jak "wszystko będzie dobrze", "Daniel, uda Ci się", były dla mnie częściową modlitwą - mówi 22-latek.

Tutejsze menu składa się głównie z dań kuchni polskiej. Nie brakuje jednak kulinarnych "wycieczek" na południe Europy, a także propozycji dla wegan. Poniżej przedstawiamy przykładowe pozycje z karty "Baru Koperkowego".

  • Zupa koperkowo-kalafiorowa z cielęciną, według przepisu Magdy Gessler - 24 złote
  • Połówka kurczaka po polsku z nadzieniem z chałki, wątróbki kurczaka i masła, według przepisu Magdy Gessler - 45 złotych
  • Papardelle z borowikami w śmietanie, z kurczakiem i tymiankiem - 29 złotych
  • Pierś z kaczki w sosie jeżynowym z kluseczkami gryczanymi i karmelizowanymi warzywami - 56 złotych
  • Polędwiczka wieprzowa na kurkach w śmietanie z koprem, białą kaszą i marynowanymi burakami - 43 złote
  • Golonka w piwie, z zasmażaną kapustą, ziemniakami i chrzanem - 28 złotych
  • Żeberka w sosie BBQ z ziemniakami zapiekanymi z boczkiem i tymiankiem - 29 złotych
  • Gnocchi z koperkowym pesto, bobem pomidorkami koktajlowymi i parmezanem - 27 złotych
Bar Koperkowy roi się od gości. Odwiedziliśmy restaurację po "Kuchennych Rewolucjach"Krzysztof Jedynak

Właściciel "Baru Koperkowego" przekazał nam, że receptury dań serwowanych w jego lokalu, konsultowane są z szefem kuchni restauracji należącej do Magdy Gessler "U Fukiera".

Nie tylko "Bar Koperkowy"

"Bar Koperkowy" nie jest jedynym punktem gastronomicznym założonym przez 22-letniego Daniela. Chęć prowadzenia przez niego baru mlecznego była tak ogromna, że postanowił wynająć sąsiedni lokal, by serwować w nim tanie, typowo polskie dania.

Wynająłem lokal po lewej stronie "Baru Koperkowego". Zrobiłem dziurkę z kuchni, postawiłem wydawkę i teraz mamy tam bar mleczny. Serwujemy w nim polskie potrawy, jak kotlet mielony czy schabowy - mówi nam Daniel.

Bar Koperkowy roi się od gości. Odwiedziliśmy restaurację po "Kuchennych Rewolucjach"Krzysztof Jedynak

Lokal, o którym wspomina 22-latek nazywa się "Warszawski Bar Mleczny" i również cieszy się sporą popularnością. Ukraiński właściciel podkreśla, że duża część jego gości to osoby, które przez lata odwiedzały "Mokotowski Bar Mleczny". Przypomnijmy, że kilka tygodni temu miejsce to zostało zamknięte.

Łącznie, w barze i restauracji należących do Daniela, zatrudnionych jest 14 osób. Szefem kuchni oraz administratorami obiektów są Polacy, pozostała cześć personelu to obywatele Ukrainy.

Godziny otwarcia

Bar Koperkowy

Poniedziałek - Niedziela - 12:00 - 22:00

Warszawski Bar Mleczny

Poniedziałek - Niedziela - 10:00 - 18:00

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Surówka z rzodkiewki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto