Burzowe chmury nad Sycowem! Prognoza pogody na dziś

Opadów i wyładowań atmosferycznych można się spodziewać na całym Dolnym Śląsku mniej więcej do godz. 16-17. W ciągu kilku godzin na metr kwadratowy powierzchni w Sycowie może spaść nawet do 10 litrów wody. Zdecydowanie warto dziś pamiętać o parasolu i przeciwdeszczowej kurtce.

Dla tych, którzy za deszczem nie przepadają i słyszeli prognozy o zbliżającej się polskiej, złotej jesieni, mamy dobre informacje. Po paskudnym pogodowo poniedziałku, czeka nas bardzo przyjemny wtorek i środek, a prawdopodobnie także druga część tygodnia. To jeszcze nie czas na szarą i mokrą jesień.

We wtorek w Sycowie prognozowane jest już około 20 stopni Celsjusza w cieniu, a w środę nawet 23 stopnie i wiele chwil ze słońcem. W czwartek - 22 stopnie i częściowe zachmurzenie. Aktualnie w Sycowie mamy 16 stopni i burzę.

Jakie były skutki nawałnicy z 27 sierpnia?
Mł. kpt. inż. Bartłomiej Sztuka, kierownik Sekcji Wydziału Operacyjnego PSP w Oleśnicy poinformował nas o skutkach ostatniej groźnej nawałnicy, jaka przeszła przez Syców i Dziadową Kłodę pod koniec sierpnia. Między 27-28 sierpnia doszło do 38 miejscowych zagrożeń, z czego 35 było związanych z burzą, która miała miejsce 27 sierpnia.

Ilość zagrożeń w gminach wyglądała jak poniżej. Zdarzenia dotyczyły zerwanych dachów, powalonych drzew na drogi, chodniki, zerwanych linii energetycznych:
Dziadowa Kłoda 11
Międzybórz 1
Syców 21
Twardogóra 4
Oleśnica 1

Jednostki, które brały udział w zwalczaniu zagrożeń:
JRG Syców
JRG Oleśnica
OSP Miłowice
OSP Syców
OSP Stradomia Wierzchnia
OSP Dziadowa Kłoda
OSP Lipka
OSP Stradomia Dolna
OSP Dziesławice
OSP Działosza
OSP Drołtowice
OSP Gołębice
OSP Domasławice
OSP Twardogóra

Usuwanie skutków nawałnicy trwało do 28 sierpnia. W zdarzeniach brało udział około 90 strażaków.

Przy okazji Bartłomiej Sztuka poinformował, że w tym roku było 26 izolowanych zdarzeń medycznych, w których brali udział sycowscy strażacy. Nasi ratownicy ze straży pożarnej zajmują pod tym względem czołowe miejsce na Dolnym Śląsku.