Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy powieści kryminalne są tym, co starogardzianie lubią najbardziej?

Jagoda Kicka
Jagoda Kicka
Jagoda Kicka
W maju miłośnicy książek obchodzą swoje święto. W tym miesiącu przypada Dzień Bibliotekarza. Czy to prawda, że czytamy coraz mniej książek? Wybieramy inne rozrywki w czasie wolnym? W Polsce przeprowadzono badania dotyczące czytelnictwa. Wyniki są zatrważające. Jedynie 37 proc. respondentów zadeklarowało, że przeczytało przynajmniej jedną książkę. Jak to wygląda w Starogardzie? Czy statystyki są tak przerażające, jak w całym kraju?

Temat czytelnictwa najlepiej zgłębiać w bibliotece. Według danych przekazanych przez dyrektor starogardzkiej Miejskiej Biblioteki Publicznej wynika, że w placówce zapisanych jest ok. 6600 czytelników. Najliczniejszą grupą stanowią osoby w przeddziale od 20-44 lat. Jest ich w sumie 2581. W Starogardzie Gdańskim mieszka prawie 50 tys. mieszkańców. Wynik ten nie jest zbyt imponujący.

Co jest powodem, dla którego starogardzianie nie chcą chodzić do biblioteki?

Okazuje się, że w niektórych przypadkach powodem są złe doświadczenia z odległej przeszłości.

- Kiedyś książki wypożyczałam, jednak trzeba było mieć znajomości w bibliotece, by wypożyczyć coś ciekawszego – mówi pani Mirella. - Pozycje „na topie” były chowane pod biurkiem, bibliotekarki odkładały je dla znajomych – dodaje.
Nie wszyscy jednak mają złe skojarzenia z biblioteką.

- Często wypożyczam książki, w ten sposób można zaoszczędzić sporo pieniędzy, gdyż w dzisiejszych czasach ceny książek potrafią przestraszyć - mówi pani Katarzyna. - Poza tym lubię zapach starszych książek z biblioteki - dodaje.

Biblioteka robi wszystko, aby czytelników przyciągnąć. Szczególny nacisk kładzie na rozwój czytelnictwa wśród najmłodszych. Co miesiąc w Czytelni dla Dzieci i Młodzieży organizowane jest Wspólne Czytanie.

- Podczas spotkania czytamy krótkie opowiadania lub fragmenty dłuższych książek związanych z wybranym tematem dnia - mówi Anna Zagłoba-Góralska, dyrektor MBP. - Później jest czas na zabawę, dzieci rozwiązują zadania i wykonują prace plastyczne – dodaje.

Ponadto, w MBP działa Biblioteczny Klub Czarnego Kota. Jest to dyskusyjny klub dla dzieci do 12 roku życia.

- Prowadzimy dyskusję na tematy wcześniej wybranej przez dzieci książki – informuje Zagłoba-Góralska.
Wśród literatury dla najmłodszych najbardziej poczytne są książki Zofii Staneckiej, Anity Głowińskiej, Agnieszki Stelmaszyk, Renaty Piątkowskiej, Grzegorza Kasdepke, Pawła Beręsewicza, Marcina Mortki, Nadii Berkane.

Na podobnej zasadzie działa również Dyskusyjny Klub Książki dla Młodzieży i Dyskusyjny Klub Książki dla Dorosłych.

Dodatkowo w bibliotece jest możliwość organizacji lekcji bibliotecznych. Nauczyciele szkół podstawowych i przedszkoli mogą wybrać temat lekcji (lista jest dostępna na stronie internetowej biblioteki). Dzieci mają podczas nich okazję zapoznać się z historią miasta, dowiedzieć się jak powstaje książka czy też poznać kociewskie baśnie i legendy.

- Nauczyciele mogą również zaproponować własne tematy – dodaje dyrektor.

Biblioteka nie zapomina również o starszych czytelnikach

Regularnie organizowane są w niej wystawy, prelekcje, wernisaże, pokazy filmowe z audiodeskrypcją dla osób niedowidzących oraz spotkania autorskie. Starogardzianie mieli okazję posłuchać chociażby historii pani Ireny Ukleji – kobiety, która przeżyła zesłanie na Sybir.

Jak widać, na brak wydarzeń okołoczytelniczych nie można narzekać. Może problem więc tkwi w bibliotecznych zasobach? Oprócz książek w Czytelni Popularnonaukowej oraz filiach dostępna jest również prasa.

– Czytelnicy najczęściej sięgają m.in. po „Dziennik Bałtycki”- informuje Anna Zagłoba-Góralska.
Biblioteka oferuje także możliwość wypożyczenia audiobooków oraz uczestniczy w projekcie „Z książką na start” organizowanym przez Fundację Metropolia Dzieci skierowanym dla dzieci do lat 6. Czytelnicy biblioteki otrzymują Metropolitalną Kartę do Kultury.

Warto wspomnieć, że biblioteka to nie tylko stare książki, tak jak się niektórym kojarzy. Bibliotekarze regularnie dbają o to, aby zasoby MBP powiększały się o nowości wydawnicze.

- Czytelnicy często zgłaszają zapotrzebowanie na konkretne tytuły, a my, jeżeli tylko jest taka możliwość, staramy się je zakupić – komentuje Zagłoba-Góralska. - Dużym zainteresowaniem cieszą się powieści młodzieżowe autorów takich jak Victoria Aveyard, Sarah J. Maas, Brandon Sanderson czy Kasie West i Blair Holden.

- Ja zasoby oceniam pozytywnie, regularnie przebywają nowe pozycje, dostępna jest także prasa – mówi pan Marcin - Co prawda niektóre książki specjalistyczne trudno jest tu dostać, dlatego często korzystam też z biblioteki w Gdańsku – dodaje.

Co czytają starogardzianie?

Ze statystyk wynika, że starogardzianie najchętniej sięgają po literaturę polską. Szczególną popularnością cieszą się wszystkie historie kryminalne i thrillery. Najbardziej lubianymi są: seria z „Chyłką” Remigiusza Mroza oraz książki Ryszarda wirleja, Katarzyny Bondy, Katarzyny Puzyńskiej. Wśród obyczajowych najpopularniejsze są powieści Anny Sakowicz, Katarzyny Michalak, Krystyny Mirek i Agnieszki Lingas-Łoniewskiej.

- Często chodzę do biblioteki, zdarza się, że mają ciekawe pozycje – mówi pan Jakub. – Wolę jednak kupować własne egzemplarze. Sam widok na półce cieszy mnie chyba bardziej niż czytanie – dodaje.

Pan Jakub nie jest odosobnionym przypadkiem. Nasi inni rozmówcy również potwierdzają tę opinię.
- Wolę kupować książki, aby później mieć je pod ręką – mówi pan Marcin.

- Kupuję dużo książek – potwierdza pani Mirella. - Wolę egzemplarze papierowe od ebooków. Muszę czuć zapach i fakturę papieru podczas czytania – dodaje. Czy te deklaracje wpływają jednak na ilość kupowanych przez Starogardzian woluminów? Zapytaliśmy o to panią Natalię, która pracuje w jednej z największych księgarni w mieście.

- Z mojej obserwacji wynika, że starogardzianie dużo książek kupowali z rok, dwa lata temu. Obecnie zauważyłam spadek zainteresowania książkami, a przynajmniej ich kupnem – mówi nasza rozmówczyni. - Nie oznacza to jednak, że nie czytają – dodaje.

A jakie powieści najczęściej kupują mieszkańcy Starogardu?
Tutaj bez zaskoczeń, po raz kolejny na liście pojawiają się kryminały.

- Nie da się ukryć, że największym zainteresowaniem cieszy się Remigiusz Mróz. Odkąd wyemitowano serial na podstawie jego książki, nie ma dnia, aby nie odnotowano sprzedaży – wyjaśnia pani Natalia. - Inne popularne działy to romanse wśród kobiet oraz fantastyka, po którą zazwyczaj sięgają mężczyźni.

Sytuacja przedstawia się optymistycznie, skąd więc tak niskie wyniki prezentowane przez Bibliotekę Narodową. Czy czytająca grupa składa się wciąż z tych samych osób, czy przybywa jej nowych czytelników?

- Często przychodzą do nas również ludzie, którzy twierdzą, że mają już setki książek w domu, ale dla mnie są klientami nowymi, których nie znam bądź nie potrafię sobie przypomnieć – komentuje pani Natalia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto