Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dyrektorka sycowskiej trójki Anna Nowicka: Ktoś zniechęca do nas dzieci. Dyrektor dwójki Edyta Ptak: Nie pozwolę na oczernianie nas

Beata Hadas-Haustein
Beata Hadas-Haustein
Dyrektor trójki Anna Nowicka oskarżała o to, że uczniowie są zniechęcani do jej szkoły i wymieniała zalety swojej placówki, m.in. współpracę z Martyną Wojciechowską i National Geographic
Dyrektor trójki Anna Nowicka oskarżała o to, że uczniowie są zniechęcani do jej szkoły i wymieniała zalety swojej placówki, m.in. współpracę z Martyną Wojciechowską i National Geographic Dawid Samulski
W sycowskich podstawówkach trwa właśnie rekrutacja. Tym sposobem obudziły się dawne demony, które wywołała reforma oświaty, czyli - walka o byt. Okazuje się, że Szkoła Podstawowa nr 3 im. Jana Pawła II ma kłopoty z pozyskaniem nowych uczniów. Rodzice uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 1 im. III Tysiąclecia oraz Szkoły Podstawowej nr 2 im. Marii Konopnickej nie chcą posyłać swoich dzieci do trójki. Na sesji Rady Miejskiej wielokrotnie padło pytanie: dlaczego?

Podczas VI sesji Rady Miejskiej 28 lutego w dyskusji na temat rekrutacji do sycowskich podstawówek głos zabrała dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 im. Jana Pawła II Anna Nowicka. – Jednym z naszych założeń było utworzenie klasy sportowej – powiedziała. - Temat wraca od kilkunastu lat. Z wnioskiem o utworzenie takiej klasy byłam u poprzedniego burmistrza. Dostałam zielone światło. Utworzyliśmy nawet grupę uczniów, którzy chętnie uczęszczaliby do tej klasy. Wicedyrektor Anna Szura pozyskała pieniądze na ten cel. Mamy tradycje sportowe w szkole. Uczniowie naszej szkoły są mistrzami Dolnego Śląska w siatkówce plażowej. Posiadamy profesjonalny sprzęt do nauki siatkówki.

Przewodniczący Robert Dziergwa pytał, co w takim razie dyrekcja uczyniła, że ze szkoły, która liczyła tylu uczniów, stała się nagle pustą. - To jest też efekt reformy – tłumaczyła pani Nowicka. – Problem pojawia się w momencie rekrutacji do klasy IV i klasy VII.

Przewodniczący pytał, jak radni mogą pomóc szkole. Nowicka wyjaśniała, że wystarczy utworzyć klasę sportową. Tłumaczyła, że rodzice byli bardzo zainteresowani posłaniem dzieci do tej szkoły, ale pod warunkiem utworzenia takiej klasy. Dalej Robert Dziergwa drążył temat, ilu uczniów przyszło na drzwi otwarte do szkoły. Nowicka wyjaśniała, że pierwszego dnia kilkunastu, drugiego również. Mówiła, że rodzice nie chcieli przychodzić na takie spotkania, bo nie chcieli być pokazywani. Rzekomo bali się szykanowania w macierzystych placówkach. - Nie czujemy wsparcia gminy – mówiła Nowicka. - Otrzymałam informację, że nie wszyscy rodzice w pozostałych szkołach otrzymali informację o otwartych drzwiach. W ubiegłym roku pojawiłam się w jednej ze szkół. Przyszło 8 rodziców. Mówienie, że nie zrobiliśmy nic, by nie doprowadzić do takiej sytuacji, jest dla nas krzywdzące.
Potem Nowicka wymieniła projekty realizowane w szkole i osiągnięcia szkoły. - Jeśli uczniowie są zniechęcani do przyjścia do tej szkoły… - mówiła. - Ale kto ich zniechęca? - dopytywał Dziergwa. - Zdarzało się, że w jednej czy drugiej szkole pytano uczniów – kto będzie przechodził do trójki – odpowiadała Nowicka. - I tak pytano tydzień po tygodniu. Dzieci czuły się zaszczute. Teraz znowu jest to samo. Rodzice przychodzą i zgłaszają ten problem.

Głos zabrała po tych oskarżeniach oburzona dyrektor dwójki Edyta Ptak, która powiedziała: – Nie pozwolę na oczernianie nas i mówienie, że my komuś coś zabraniamy. Albo że w ten sposób traktujemy uczniów. Nikt żadnemu uczniowi nie zabrania w naszej szkole skorzystania z dni otwartych w trójce. Moi nauczyciele otrzymali polecenie, że nie wolno komentować decyzji dzieci i rodziców w sprawie przejścia do innej szkoły. Proszę nie kierować tego typu oskarżeń pod adresem mojej szkoły – mówiła dobitnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto