Nauczyciele dali temu wyraz na poniedziałkowej komisji oświaty. Tym bardziej odważnym, Pfeiffer zarzucił kłamstwo i teraz każe się ponoć przepraszać na łamach prasy. A czy sam nie powinien nikogo przeprosić za to, że skłamał, twierdząc, że nauczyciele nie chcieli z nim rozmawiać w węższym gronie już w marcu? Albo za to, że korzystny dla Zdzisława Bałwasa wyrok sądowy skomentował słowami: „Sąd zachował się, jak się zachował”?
Obrady komisji oświaty podsumował zdenerwowany radny Zbigniew Płuciennik z Lipki: – Tam nie ma rozmowy, tam jest dyktat – nawiązał do sytuacji w szkole. I dodał: – Nie chcę być złym prorokiem, ale w tej placówce nigdy nie będzie dobrze, gdy dyrektorem nadal będzie ten pan.
Władze gminy nie reagują, udając, że problemu nie dostrzegają.
Więcej na ten temat w aktualnym wydaniu „Gazety Sycowskiej”
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- QUIZ z tajemnic fabuły "Znachora". Na to mało kto z widzów zwraca uwagę. Dasz radę?
- Mężczyźni o tych imionach są najgorszymi mężami. Mają trudny charakter
- Nie żyje aktor i reżyser, który przełamywał bariery. Miał 95 lat
- Tarantino rezygnuje ze spin-offu swojego hitu. Miał to być „łabędzi śpiew” reżysera