Festyn w Kraszowie

Inicjatorem i pomysłodawcą pikniku przy Szkole Podstawowej od pięciu lat są rodzice uczniów, czyli przewodnicząca rady rodziców Dorota Warkocz-Kwikert, Lidia Szumska, Justyna Kamzol, Anna Cieśla, Beata Molka, Lidia Chrzuściel, Marek Duś, Bogumiła Duś, Malwina Filipiak, Elżbieta Luty. Radę wspierają nauczyciele i mieszkańcy Kraszowa. – Wszyscy spisali się na medal – powiedziała dyrektorka szkoły Mieczysława Czapka.
Przy szkole pojawiła się duża scena, na placu zabaw stanęły stoliki, a na boisku darmowe dmuchane zjeżdżalnie i trampolina. Rodzice przygotowali stoisko ze swojskim jadłem, czyli ogórkami małosolnymi, chlebem i masłem, był grill, zapiekanki i placki upieczone przez rodziców, a poczęstunek był za naprawdę symboliczne pieniądze, które rada rodziców przekazała szkole.
Zabawę otworzył montaż słowno-muzyczny o wakacjach w wykonaniu zerówek i dzieci z klas I-III, przygotowanych przez nauczycielki Teresę Łuczak, Iwonę Fitę, Iwonę Zając, Monikę Czystą, Darię Ćwik i Patrycję Drzewiecką-Łacinę. Maluchy recytowały wierszyki także po angielsku. Potem na scenie pojawił się Roman Górka ze swoim zespołem i wykonał kilka piosenek. Podobnie zespół ludowy Międzyborzanie, którego wielu członków to mieszkańcy Kraszowa. Na boisku w tym czasie dzieci brały udział w konkurencjach rekreacyjno-sportowych, w których wygrywały mnóstwo nagród. Dookoła szkoły rundkę na kucykach zorganizowali państwo Drobnicowie z Pawłowa. Dochód z przejażdżek bryczką przekazali potem na rzecz szkoły. Po występach i zabawie dla dzieci poprowadzonej przez kraszowianina i dziennikarza Radia Centrum Pawła Adamczyka, nadszedł czas na rozstrzygniecie loterii fantowej, w której rozdano za zakupione losy 238 fantów. Wśród najcenniejszych nagród były: sofa, szafki pod telewizor, trzy biurka, fotel, pufa, talon 200-złotowy, sesja zdjęciowa. – Jestem zachwycona tym, że ludzie tak chętnie pomogli w organizacji pikniku i że przyszło tak wiele osób – powiedziała Mieczysława Czapka.
Kraszowianie ostatnio chętnie rozmawiają o potrzebach swojej wsi. Na ostatnim spotkaniu z radą solecką i sołtysem Ryszardem Pietrzakiem ustalili, że pieniądze z funduszu sołeckiego nie pójdą na nic innego, jak tylko na budowę pergoli dla ponad stu osób na boisku. Młodzieży z Kraszowa, która od wielu lat nie ma swojego miejsca spotkań w wakacje, obiecano też, że będzie jej udostępniona jedna z sal w pałacyku. Przez całe wakacje dzieci z Kraszowa mogą również korzystać z boiska i placu zabaw przy szkole.