- Ludzie są głodni. Przychodzą do nas, to przecież nie możemy odmówić im pomocy - mówi ksiądz proboszcz Jan Gargasewicz z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego na Podzamczu w Wałbrzychu.
Zaznacza jednak, że wszelkie procedury związane z ochroną przygotowujących posiłki oraz odbierającym są zapewnione. Po odbiór są wpuszczane osoby pojedynczo, a na zewnątrz w kolejce zachowane są dwumetrowe odstępy. Środek jadłodajni i kuchnia są codziennie dezynfekowane. Panie kucharki pracują w rękawiczkach i maskach.
- Jak możemy tym ludziom odmówić pomocy? Kiedy często nie mają na chleb, a jedyny ciepły posiłek dostają od nas - zaznacza proboszcz. I dodaje, że wśród osób które do niego przychodzą, jest wielu samotnych, starszych wałbrzyszan.
Jeśli macie Państwo nadwyżkę jedzenia, a dotyczy to zwłaszcza sklepów i firm związanych z branżą spożywczą czy gastronomiczną, której data ważności niebawem dobiegnie końca, możecie oddać je jadłodajni, by się nie zmarnowało. Parafia codziennie wydaje posiłki 180 osobom. To głównie mieszkańcy Podzamcza, Szczawienka, Piaskowej Góry. Ale jeśli trzeba, ciepły posiłek dostaną też inni wałbrzyszanie.
Posiłki wydawane są codziennie o godz. 13.00. Kolejka liczy kilkadziesiąt metrów. Jeśli chcecie pomóc w karmieniu potrzebujących wałbrzyszan, możecie skontaktować się z parafią pod nr tel. 74 841 33 46. Można też wesprzeć jadłodajnię datkiem nr konta: Bank PKO w Wałbrzychu 06 1020 5095 0000 5902 0006 2364 z dopiskiem "darowizna na jadłodajnię".
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?