Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kacper Schubert jedzie na Mistrzostwa Europy

Dawid Samulski
Kacper Schubert w środku z numerem 52
Kacper Schubert w środku z numerem 52 Fot. Archiwum
Kacper Schubert, płotkarz Echa Twardogóra, jedzie na Mistrzostwa Europy Juniorów, które odbędą się we włoskim Rietti, w terminie 18-22 lipca. Na decyzję PZLA 18-latek czekał dwa dni

Dowiedział się o niej na dwa dni przed swoimi 18 urodzinami, które obchodzi 10 lipca, więc był to chyba dla niego najwspanialszy prezent.
– W jego sytuacji zadecydował bardzo równy sezon i fakt, że jest najmłodszym zawodnikiem w swojej kategorii. Perspektywa przyszłorocznych Mistrzostw Świata w Stanach Zjednoczonych również miała znaczenie – wyjaśnia trener Kacpra, a zarazem członek Zarządu PZLA Paweł Olszański, który nie kryje, że po raz pierwszy smutek twarzy swego podopiecznego widział po zdobyciu medalu w finale mistrzostw kraju. Na początku lipca w Krakowie zawodnik Echa przebiegł 110 m ppł w czasie 14,25 s i zajął 3 miejsce. Wypełnił minimum wymagane przez Europejską Federację (14,40 s), ale już nie przez Polski Związek Lekkiej Atletyki, które wynosi 14,00 s. Kacper podczas mityngu w Katowicach uzyskał najlepszy tegoroczny wynik 14,08 s, a start w Mistrzostwach Polski dawał ostateczną możliwość na zdobycie minimum. Średnią z trzech startów miał na poziomie 14,14 s, więc brakowało mu tylko 13 setnych sekundy.
– Kibicom należy się wyjaśnienie, że to jakieś 15 cm w biegu sprinterskim, gdzie stoi 10 płotków o wysokości 1 m – tłumaczy Paweł Olszański. To niewiele, a jednak dużo. W kilku przypadkach PZLA zdecydował, że wyśle zawodników, którym zabrakło bardzo mało. Identycznie uczynił w przypadku Kacpra, co dla niego samego, jak i jego trenera, jest ogromnym sukcesem.
Płotkarz Echa otrzymał propozycję stypendium, treningów i podjęcia studiów w USA po zakończeniu nauki w sycowskim liceum.
Drugim twardogórzaninem na Mistrzostwach Europy będzie Paweł Olszański, pełniący tam funkcję kierownika reprezentacji.
Na wspomnianych MP, po dwóch miesiącach przerwy w treningach, udanie wystartował Szymon Olszański w skoku o tyczce. Ustanawiając rekord życiowy wynikiem 4,10 m, zajął 7 miejsce. Starsza siostra Joanna startowała w biegach na 100 m ppł i 400 m ppł, zajmując odpowiednio 12 i 16 miejsca w tych konkurencjach.
Dużą zagadką był start Bartosza Ławniczaka w rzucie oszczepem, który po poważnej kontuzji barku, odniesionej w zeszłym roku, nie miał stabilnej formy. Najdłuższy rzut (około 60m) uzyskał w trzeciej kwalifikacyjnej kolejce. Niestety, oszczep trafił w boczną linię pola rzutów i sędziowie nie mogli go uznać. Ostatecznie z wynikiem 56,39 m zajął 12 miejsce.
– To bardzo dobry start naszych reprezentantów, którzy bez najmniejszych kompleksów rywalizują z krajową czołówką – przyznaje Paweł Olszański, podkreślając, że dzięki modernizacji obiektu lekkoatletycznego przy ul. Wrocławskiej w Twardogórze będą mieli jeszcze lepsze warunki, których może im pozazdrościć niejeden klub w Polsce.
Teraz czekamy na starty w kategorii juniorów młodszych: Karoliny Berkowskiej (400m ppł) oraz Błażeja Sobczaka (8-bój), którzy uzyskali prawo udziału w finałach Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży (Mistrzostwa Polski w tej kategorii), w Łodzi (25-28.07).

Rocznica Echa

W tym roku klub Echo obchodzi swoje 20 urodziny, a tak naprawdę jubileusz reaktywacji. Paweł Olszański: – W czasach, kiedy sekcje się od siebie oddzielają i tworzą nowe kluby, u nas jest zgoła odmiennie. Oprócz lekkoatletyki, mamy też piłkę siatkową dziewcząt, z której wywodzi się Karolina Szymańska. Od przyszłego sezonu będzie grała w podstawowym składzie w Legionovii i jesteśmy pewni, że po sukcesach juniorskich (4 miejsca w Mistrzostwach Świata i Europy) będzie reprezentować Polskę na najważniejszych imprezach seniorskich.
Najmłodszą sekcją jest orientering, czyli dyscyplina uprawiana przez twardogórzankę Weronikę Cych (obecnie WKS Śląsk Wrocław). Na niedawno zakończonych Mistrzostwach Świata Juniorów zajęła 17 miejsce.

Wiodą prym
– Nasz sukces w działaniu polega na tym, że preferujemy powszechność, z której zawsze wyłoni się jakiś talent. Do klubu trafia również młodzież spoza Twardogóry, co jest sygnałem, że posiadamy również dobrą opinię na zewnątrz – Paweł Olszański nie ma wątpliwości. Jego zdaniem sukces organizacyjny wynika z tego, że każda sekcja jest samodzielna finansowo, wspierana przez gminę w oddzielnych konkursach.
– Tak naprawdę, to mamy trzy kluby pod jednym zarządem, z pełną samodzielnością merytoryczną i finansową. Młodzież ma możliwość przenoszenia się między sekcjami i sprawdzania swoich możliwości, zaś współpraca z GOSiR-em, czy samorządem szczebla gminnego lub powiatowego tylko wzmacnia nasze działania – dodaje Olszański, przypominając, że m.in. z tego powodu Echo regularnie otrzymuje nagrody marszałka województwa dolnośląskiego i wiedzie prym na terenie powiatu wśród klubów klasyfikowanych we współzawodnictwie Ministerstwa Sportu i Turystyki.
W tym roku po rekomendacji starostwa powiatowego Echo otrzymało nominację do Dolnośląskiego Klucza Sukcesu w kategorii najlepszy klub sportowy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sycow.naszemiasto.pl Nasze Miasto