Kierowcy z Wioski wymuszają pierwszeństwo przejazdu!

Z wątpliwościami w tej sprawie do szefa wydziału infrastruktury w sycowskim magistracie Marka Grendy przyszedł mieszkaniec Sycowa, ktory zwrócił uwagę na taką rzecz: w Wiosce budowana jest w tej chwili ścieżka rowerowa. Rowerzyści jadący z Wioski, którzy będą chcieli skręcić na tym felernym skrzyżowaniu na Kaliską w kierunku miasta muszą mieć wyraźny sygnał, że nie mają pierwszeństwa przejazdu przed skręcającymi w Szarych Szeregów. To jest sprawa oczywista dla ludzi, którzy znają przepisy drogowe. Niestety dla wielu kierowców, którzy jadą do miasta z Wioski, nie jest to takie oczywiste i dochodzi do konfliktowych sytuacji, wymuszeń, stłuczek, aż w końcu dojdzie tu do tragedii - podkreśla nasz Czytelnik. - Ktoś to powinien w końcu raz a dobrze uregulować, by nikt nie miał wątpliwości.

W tej sprawie na skrzyżowaniu odbyły się wizje lokalne. Po jednej z takich wizji w sierpniu 2013 r. do Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei wpłynęły wnioski o zmianę tamtejszej organizacji ruchu.
Wizja lokalna na skrzyżowaniu drogi z Wioski, ulicy Szarych Szeregów i drogi wojewódzkiej 449 miała miejsce 6 sierpnia 2013 r. Policjanci z drogówki potwierdzili ówczesne spostrzeżenia naszej Czytelniczki, że pierwszeństwo przejazdu na tym skrzyżowaniu przy zjeździe z ulicy Kaliskiej w Szarych Szeregów mają auta jadące od strony miasta.

Po naszej interwencji, z inicjatywy ówczesnego komendanta Mariusza Kramarza z sycowskiej policji, odbyła się wizja lokalna na skrzyżowaniu. Sytuację oceniała inspektor bezpieczeństwa ruchu drogowego w starostwie w Oleśnicy Bernadetta Murij, kierownik ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji Artur Szewczyk, Marek Nowicki z urzędu gminy w Sycowie oraz policjant Dariusz Kopeć. Policjanci potwierdzili, że pierwszeństwo przejazdu na skrzyżowaniu mają kierowcy skręcający z drogi głównej od miasta w Szarych Szeregów. Bernadetta Murij zauważyła, że niejasności spowodowane są brakiem znaku A7 przy drodze z Wioski przed ulicą Szarych Szeregów. Tutaj kierowcy powinni ustąpić pierwszeństwo przejazdu jadącym od ulicy Kaliskiej, od strony miasta. W przepisach ruchu drogowego istnieje zapis, że pierwszeństwo na takim skrzyżowaniu ma osoba, która wcześniej poruszała się po drodze głównej i nie ma znaczenia, że za chwilę znajdzie się na pasie drogi podporządkowanej. Absolutnie nie działa tu też zasada prawej ręki.

Potwierdziły się nasze spostrzeżenia, że wymuszanie pierwszeństwa przez kierowców z Wioski powodować może zagrożenie dla kierowców skręcających w Szarych Szeregów od strony miasta. Sycowski Komisariat Policji oraz urząd gminy w Sycowie wystosowali do zarządcy drogi, czyli Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei, wniosek o zmianę organizacji ruchu w związku z koniecznością poprawy bezpieczeństwa na skrzyżowaniu. W kompetencjach DSDiK jest przygotowanie projektu i wprowadzenie zmian, m.in. oznakowania.

Bernadetta Murij podpowiedziała wówczas, że końcowy odcinek ulicy Szarych Szeregów oraz łącznik drogi 449 od strony Ostrzeszowa z drogą do Wioski powinny być jednokierunkowe. Wraz z wnioskiem o tymczasową zmianę organizacji ruchu w tym rejonie do DSDiK miał wtedy wpłynąć wspólny wniosek o budowę ronda. – Takich wniosków wysłaliśmy niemało – przypomina Marek Nowicki. – Wiele zależy teraz od naszych władz i burmistrza. Władzę w Sycowie trzeba do tego zmusić, jeśli nie będzie się burmistrz starał, to ronda nie będzie – podkreślał w 2013 roku.

Niestety, poza wprowadzeniem oznakowania, które nie poprawiło sytuacji, do tej pory nic się nie zmieniło.