Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Rybka zaśpiewa w telewizyjnej "Szansie na sukces"

Dariusz Jurkowski
Krzysztof Rybka jest multiinstrumentalistą. Śpiewa oraz gra na gitarze, klawiszach i perkusji.   Fot. Darek Jurkowski
Krzysztof Rybka jest multiinstrumentalistą. Śpiewa oraz gra na gitarze, klawiszach i perkusji. Fot. Darek Jurkowski
– Nie chcę zostać wielką gwiazdą. Moim marzeniem jest być wyróżnionym i wystąpić na koncercie w Sali Kongresowej – zdradza nam sycowianin Krzysztof Rybka, który zakwalifikował się do przesłuchań w ...

– Nie chcę zostać wielką gwiazdą. Moim marzeniem jest być wyróżnionym i wystąpić na koncercie w Sali Kongresowej – zdradza nam sycowianin Krzysztof Rybka, który zakwalifikował się do przesłuchań
w programie „Szansa na sukces ”

Karierę muzyczną Krzysztof rozpoczął w V klasie podstawówki. Postanowił zapisać się do ogniska muzycznego, w którym ukończył szkołę podstawową na akordeon. Jak mówi, edukacja rozwinęła w nim chęć i miłość do grania. Śpiewał na akademiach i imprezach okolicznościowych. W 1979 roku zaczął uczęszczać do liceum zawodowego, gdzie wypatrzył go nauczyciel Mieczysław Durzyński. – To za jego namową zacząłem śpiewać w szkolnym zespole – przyznaje. – Na scenie czułem się, jak ryba w wodzie – dodaje z uśmiechem. Został też basistą w popularnym sycowskim zespole Barwinki.

Jeden z 24 tysięcy
W 1996 roku wyjechał pracować do Anglii. Tam postanowił, że spróbuje pokazać, że stać go na więcej. W 2002 roku dostał się do programu „Droga do gwiazd”. Nie była to droga usłana różami, choćby dlatego, że na pierwszych eliminacjach, w Krakowie, nie powiodło mu się. Jak sam przyznaje, był to dla niego zimny prysznic. Postanowił spróbować ponownie. Doszedł jednak do wniosku, że nie wystarczy tylko odśpiewać piosenki. Należy je dobrze zinterpretować, a przede wszystkim sprzedać swoje walory. Odnalazł je w swoim mocnym głosie.
Na kolejnych eliminacjach w Częstochowie został zauważony. Zakwalifikował się do drugiej tury, gdzie uczestnicy na wynik czekają nawet półtora roku. U niego był to okres trzech tygodni. Zachwycił, śpiewając piosenkę z repertuaru Nat King Cole’a. Tym sposobem dostał się do finału, wykonując utwór Philla Collinsa „Easy Lovers. – Byłem szczęśliwy, ponieważ zaśpiewało nas tylko pięciu z 24 tysięcy zakwalifikowanych – mówi z dumą.

Czekał półtora roku
Sycowianin nie spoczął jednak na laurach. Postanowił próbować dalej. We wrześniu 2006 roku stawił się w Kielcach na eliminacjach do programu „Szansa na sukces”. – Czekałem 14 godzin, by zaprezentować utwór Czesława Niemena pt. „Pod papugami”. Było ciężko. Nie było żadnego podkładu i śpiewało się a’capella – opowiada. Jednak i tym razem szczęście uśmiechnęło się do Krzysztofa. Dwa tygodnie temu listonosz przyniósł mu do domu wymarzoną kopertę. 16 stycznia wokalista pojedzie do Warszawy na nagranie piosenki z repertuaru Ewy Śnieżanki i Edwarda Hulewicza. – Dostałem płytę z kilkoma piosenkami, których muszę się nauczyć – tłumaczy. – Jest tam parę takich, jak choćby „Na zdrowie pań” czy „, Kochaj mnie tak, jak ja ciebie”, które chciałbym wylosować. Poza tym mam jeszcze w głowie słowa Ewy Bem, która powiedziała mi, że na śpiewanie nigdy nie jest za późno – dodaje.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Krzysztof Rybka zaśpiewa w telewizyjnej "Szansie na sukces" - Syców Nasze Miasto

Wróć na sycow.naszemiasto.pl Nasze Miasto