Budynków, które od lat były brzydkie i zaniedbane. Właścicielami większości z nich są od niedawna wspólnoty mieszkaniowe. To one wykładają pieniądze, by np. odnawiać elewacje.
- Wszystko to bardzo ładnie wygląda, ale mnie czasem zastanawia fakt, czy ktoś ma nadzór nad typi modernizacjami - zwraca uwagę nasz Czytelnik. - W trakcie takich remontów znikają piękne zdobienia. Niektóre nawet sprzed stu lat. Rozumiem, że te budynki nie są zabytkowe, ale mimo wszystko jakiś fachowiec powinien mieć nad tym jakikolwiek nadzór.
Jak ta sprawa wygląda z punktu widzenia oleśnickich urzędników?
- My nie mamy nic do powiedzenia, jeśli w danym budynku jest już wspólnota - mówi wiceburmistrz Henryk Bernacki.
- Wiem jednak, że w przypadku każdego remontu zarządcę obowiązuje cała procedura. Czyli powołanie inspektora nadzoru budowlanego, wszystkie zgody, opinia konserwatora jeśli jest to budynek zabytkowy.
Zastępca burmistrza przypomniał jednocześnie, że na wiele remontów kamienic, zwłaszcza w obrębie starówki, pieniądze dokłada miasto.
- Albo dokładamy pieniądze albo spłacamy odsetki od kredytów bankowych zaciąganych przez wspólnoty - informuje Bernacki.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?