Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kwidzyn. „Kwidzyniacy” proszą wojewodę o interwencję. Radni wskazują na nieprawidłowości w działaniu rady miejskiej

Mirosław Wiśniewski
Mirosław Wiśniewski
Pismo do wojewody skierowała piątka radnych KWW "Kwidzyniacy": Franciszek Galicki, Rafał Kasztelan, Sebastian Kasztelan, Marek Sidor i Jolanta Ważna.
Pismo do wojewody skierowała piątka radnych KWW "Kwidzyniacy": Franciszek Galicki, Rafał Kasztelan, Sebastian Kasztelan, Marek Sidor i Jolanta Ważna. Fot. Mirosław Wiśniewski
Pięcioro radnych Rady Miejskiej w Kwidzynie, skupionych w bezpartyjnym Klubie Radnych „Kwidzyniacy”, zwróciło się do wojewody pomorskiego z prośbą o interwencję. Wskazują na nieprawidłowości w zakresie wprowadzonego trybu obrad w dniu 7 maja 2020 r., podczas XV Sesji Rady Miejskiej w Kwidzynie. Zdaniem radnych wdrożone procedury nie były zgodne z zapisami Statutu Miasta. - Mając na uwadze dobro społeczności lokalnej oraz obowiązek przestrzegania ładu prawnego przez organy administracji publicznej, a także transparentność i jawność działania Rady Miejskiej w Kwidzynie, wnosimy do Pana Wojewody jako organu nadzorczego o podjęcie stanowczych kroków w tej sprawie – podkreślają „Kwidzyniacy”.

Jak podkreślają problemy z płynną pracą pojawiły się już na początku bieżącej kadencji rady.

-Przypominamy Panu Wojewodzie sytuację z grudnia 2018 r., kiedy to po skutecznym ogłoszeniu przerwy przez Radnego Seniora, obrady zostały natychmiast wznowione przez 11 radnych i bez żadnych konsekwencji kontynuowane, a co najgorsze, wobec braku właściwej reakcji ze strony organu nadzorczego, zostały ostatecznie zalegalizowane. Teraz mamy konsekwencję działań koalicji PKO-SLD zmierzającej do ograniczenia debaty samorządowej do symbolicznej formy, jaką jest tzw. wariant korespondencyjny, bez dyskusji, bez możliwości zabrania głosu podczas sesji – wyjaśniają radni KWW „Kwidzyniacy”.

Podczas XV Sesji rady przeprowadzonej 7 maja 2020 r. przedmiotem prac były m.in. projekty uchwał związane z pomocą dla przedsiębiorców w związku z negatywnymi następstwami COVID-19. Radni przyjęli także coroczny „Programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie miasta Kwidzyna”. „Kwidzyniacy” uważają jednak, że procedowanie nad tymi uchwałami odbyło się z naruszeniem Statutu Miasta Kwidzyna. Jak podkreślają podczas sesji radnym uniemożliwiono bowiem zabieranie głosu w dyskusji oraz wnoszenie swoich uwag i propozycji.

- Za niedopuszczalne należy również uznać nie poddanie pod głosowanie przez Przewodniczącego Rady Miejskiej, formalnie zgłoszonej przez Klub Radnych „Kwidzyniacy” poprawki do projektu uchwały w sprawie przyjęcia „Programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie miasta Kwidzyna”, co w konsekwencji doprowadziło do wadliwości pierwotnej tego aktu prawnego – wyjaśniają nadawcy pisma skierowanego do wojewody.

Radni podkreślają, że narzucona procedura nie była z nikim konsultowana, ani nie była przedmiotem prac Komisji Statutowej.

- Przewodniczący Rady Miejskiej wymusił na wszystkich radnych składanie wniosków i pytań dwa dni przed rozpoczęciem posiedzenia plenarnego bez żadnej dalszej możliwości uszczegóławiania treści merytorycznych w trakcie obrad (…). Pomimo zapisu par. 37 ust. 1 Statutu Miasta Kwidzyna, którego treść brzmi: „Przewodniczący obrad prowadzi obrady według ustalonego porządku, otwierając i zamykając dyskusję nad każdym z punktów”, nie było żadnego otwarcia ani zamknięcia dyskusji nad poszczególnymi uchwałami. Głosowanie odbyło się za pomocą poczty elektronicznej, a wyniki były przedstawione w zbiorczym zestawieniu, co w przekazie uczyniło karykaturę z imiennego sposobu głosowania – dodają radni KWW „Kwidzyniacy”.

Pięcioro radnych skupionych w klubie „Kwidzyniacy” wylicza również, że od dłuższego czasu występuje również obstrukcja prac Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miejskiej.

- Nikt z decydentów nie przejmuje się zapisami Kodeksu Postępowania Administracyjnego, a sprawy mieszkańców w dowolny sposób są odrzucane przez Przewodniczącego Rady Miejskiej w Kwidzynie. O czym Pan Wojewoda został poinformowany wystąpieniami niezadowolonych mieszkańców (...). Nagminnym stało się ręczne sterowanie przez nieuprawnione osoby. W konsekwencji skarga na Przewodniczącego RM nie była procedowana przez Komisję Skarg, Wniosków i Petycji, jak również przez Radę Miejską, a skarżącemu mieszkańcowi odpowiadał na piśmie zastępca Przewodniczącego RM, który prezentował stanowisko odmienne od stanowiska organu nadzoru w tej sprawie. Problem odmiennych stanowisk stał się widoczny również przy rozpatrywaniu skargi na Burmistrza Miasta Kwidzyna, kiedy to na obrady sesji w dniu 7 maja br. trafił projekt uchwały znacznie różniący się od jednoznacznego stanowiska Komisji Skarg, Wniosków i Petycji – wyjaśniają.

Radni KWW „Kwidzyniacy” podkreślają również, że wbrew zapisom Statutu uniemożliwia się mieszkańcom składającym skargi i wnioski do Rady Miejskiej aktywne uczestnictwo w posiedzeniach Komisji Skarg, Wniosków i Petycji, gdzie są rozpatrywane ich sprawy.

- Nie po to w Statucie Miasta Kwidzyna znajduje się zapis wprowadzający obowiązek informowania, aby zainteresowane podmioty mogły bez przeszkód uczestniczyć w posiedzeniach i zabierać głos we własnej sprawie, żeby je teraz całkowicie pozbawiać tego prawa – mówią „Kwidzyniacy”, którzy skierowali to pismo do wojewody: Franciszek Galicki, Rafał Kasztelan, Sebastian Kasztelan, Marek Sidor i Jolanta Ważna.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto