Motywem przewodnim kampanii Marka Wojnarowskiego są słowa: porozumienie i współpraca. Hasło kandydata PO na urząd prezydenta miasta brzmi: Wybieram zmiany.
– Będę wśród ludzi i dla ludzi. Kampania będzie dynamiczna – mówi Marek Wojnarowski.
– W ciągu 20 lat samorządu, przez 12 rządził Lubinem Robert Raczyński. Miastu potrzebne są zmiany, większa dynamika i większa skuteczność – mówi europoseł Piotr Borys. – Mamy dzięki Bogu ten skarb, jakim jest Polska Miedź. Mamy skuteczny rząd, sejmik, starostwo. Dziś brakuje w Lubinowi przysłowiowej kropki nad i, której nie chce postawić obecny prezydent. Nasz kandydat gwarantuje, że w zgodzie dokończy wielki plan modernizacji Lubina. Prezydent Raczyński niestety swoją siłę buduje na konflikcie. Nie współpracuje, nie przychodzi na sesje, nie przychodzi na spotkania. Nie może być tak, że grupa współpracowników prezydenta zarabia miliony, bo to jest niehigieniczne i niemoralne.
Borys dodaje, że Rynku trzeba rozwiązać problem Rynku i że rządzący nie powinien się odwracać od Zagłębia Lubin.
– Prezydent Lubina nie może być wiceprezydentem Wrocławia – stwierdza eurodeputowany.
Platforma Obywatelska ma już zamknięte listy kandydatów do rady miasta, powiatu i sejmiku. Wiadomo, że wystartują z nich 92 osoby. Marek Wojnarowski powalczy nie tylko o fotel prezydenta, ale i o miejsce w sejmiku. Na listach partii 31 należy do członków PO, reszta to sympatycy ugrupowania. Nazwiska kandydatów będą przedstawione w poniedziałek.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?