Imprezę otworzyła skarbniczka Tęczy pani Krystyna Figuła wraz z członkiem zarządu Włodzimierzem Mikołajczykiem.
– Drogie babunie i dziadziusie, na pewno odebraliście w domach od swoich wnucząt życzenia, kwiaty i laurki – tymi słowami zwróciła się do zebranych. – Pragnę w imieniu Tęczy dołączyć się do tych życzeń. Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia życzymy, uśmiechów, byście byli coraz młodsi duchem i nieustannie spotykali się w naszym gronie. Z nami – dobrze wiecie – można pośpiewać, potańczyć, pobawić się i zapomnieć o codziennych troskach. Czytając kiedyś pewną książkę, wpadł mi w oko taki bardzo mądry, akuratny cytat: „Starość rodzi się wtedy, kiedy brak radości życia”. Tej radości życia wam życzę jak najwięcej! Niech nam żyją babcie i dziadkowie sto lat.
Wspomniała również o wyjazdach zaplanowanych odpowiednio: do Rewala 5-15 czerwca oraz do Międzyzdrojów 28 sierpnia-7 września.
Minutą ciszy uczczono pamięć Jerzego Włodarczyka.
Potem wszyscy zasiedli do obiadu przygotowanego przez: Helenę Adamiak, Jadwigę Biskupską, Krystynę Figułę, Mariannę Podgórską, Włodzimierza Mikołajczyka. Po posiłku wszyscy ruszyli w tany przy muzyce Jerzego Łyczkowskiego.
Niestety, zabrakło pani prezes Janiny Koniecznej, której po raz pierwszy od wielu lat zdarzyło się zachorować, a także burmistrza Jarosława Głowackiego, który w tym czasie reprezentował gminę Międzybórz na sycowskim koncercie charytatywnym.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?