Mieszkańcy miasta i gminy Syców odebrali medale za wieloletnie pożycie małżeńskie (DUŻO ZDJĘĆ)

Uroczystość poprowadziła kierownik sycowskiego Urzędu Stanu Cywilnego Beata Jagodzińska oraz jej zastępczyni Zofia Wach. Obecni byli również burmistrz Dariusz Maniak, przewodniczący rady Robert Dziergwa i zaproszeni radni Marek Malinowski oraz Danuta Nowicka. Zadbano także o oprawę muzyczną. Wystąpili muzycy z Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Sycowie.

- Jubileusz Państwa Małżeństwa przypadł w czasie wyjątkowym i trudnym, w roku pandemii, która ograniczyła nas w sposób szczególny w każdej czynności. Na odznaczenia za długoletnie pożycie małżeńskie oczekiwaliśmy dla Państwa 8 miesięcy, nie jak w poprzednich latach 2 miesiące, maksymalnie 2,5 - mówiła Beata Jagodzińska.

W sumie podczas wtorkowych uroczystości wyróżniono 40 par.

34 pary obchodzi Złote Gody, czyli 50-lecie pożycia małżeńskiego, a sześć par obchodzi jubileusz Diamentowych Godów, czyli związku małżeńskiego trwającego ponad 60 lat.

DIAMENTOWE GODY:

Barbara i Jan Zeja (63 lata po ślubie)
Agnieszka i Józef Gałka (62 lata po ślubie)
Wanda i Henryk Kwiatkowscy, Janina i Władysław Górscy, Krystyna i Bolesław Stępień oraz Zofia i Marian Lipka (61 lat małżeństwa)

ZŁOTE GODY

Rokicki Antoni i Teresa
Biela Marian i Kazimiera
Faryś Mieczysław i Janina
Bogacz Jan i Zofia
Zakrent Florian i Halina
Cichoń Kazimierz i Zuzanna
Stępień August i Sławomira
Morawski Roman i Maria
Marczak Jan i Teresa
Jarosz Józef i Helena
Gołąb Tadeusz i Mieczysława
Matera Krzysztof i Halina
Zięba Zdzisław i Anna
Kühn Ryszard i Sabina
Przygoda Edward i Maria

- Nie wszystkie wymienione pary są dzisiaj razem z nami. Kilka par niestety nie mogło przybyć, najczęściej z powodów zdrowotnych. Na liście naszych jubilatów były jeszcze dwie pary, które nie doczekały naszego jubileuszu, jest nam bardzo przykro z tego powodu, że zmarł Pan Jubilat, a w drugim przypadku oboje Jubilaci - mówiła kierownik USC.

Pamięć zmarłych seniorów uczczono minutą ciszy. Po uroczystej dekoracji zaproszeni goście zasiedli do wspólnego stołu.

Szerzej o wydarzeniu w środę w Gazecie Sycowskiej