Pan Władysław ma 39 lat i jest mieszkańcem gminy Syców. Ma żonę i trójkę dzieci. Do października ub. roku wiódł normalne życie, które z powodu choroby diametralnie się zmieniło.
-Nagle mój stan zdrowia się pogorszył, poszedłem do lekarza i usłyszałem, że jestem chory. Diagnoza - nowotwór złośliwy drobno komórkowy, rak płuca lewego w trzecim stadium zaawansowania. Jak pisze pan Władysław, ta diagnoza zniszczyła jego życie, plany, marzenia. -W listopadzie miałem pierwszą chemioterapię, wykonywano szereg badań. W grudniu znów byłem w szpitalu, wykonywano kolejne badania i wtedy doktor powiedział, że będą walczyć nie tylko o moje zdrowie, ale już o życie - podaje mężczyzna.
W grudniu pan Władysław wrócił do domu, w styczniu z kolei był na 4 tygodnie w szpitalu na radio i chemioterapii. -Czeka mnie jeszcze jedna chemioterapia w marcu - informuje. Pan Władysław mówi, że ma tylko jedno marzenie. -Chciałbym trafić do Akademii Medycyny Regeneracyjnej w Świebodzicach, jest to miejsce w którym mogę oczyścić swój organizm a także skłonić go do samo regeneracji.
Niestety koszt całkowity pobytu tam jest bardzo duży. Jak podaje Pan Władysław 27 dni zabiegów, a także nocleg i wyżywienie to koszt 25000 zł. -Sam nie jestem w stanie pozwolić sobie na to leczenie. Pieniądze, o które proszę mają mi pomóc w wyzdrowieniu. Być może symboliczna złotówka dla was to nie dużo, ale mi może móc uratować życie, za co bardzo dziękuje. TRZYMAJCIE ZA MNIE KCIUKI.
Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?