Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Obchody święta Konstytucji 3 maja w Międzyborzu (ZDJĘCIA Danuty Piaseckiej)

Beata Hadas-Haustein
Beata Hadas-Haustein
Podczas obchodów 227. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja władze Międzyborza oraz delegacje organizacji z terenu gminy złożyły kwiaty pod pomnikiem w rynku. Burmistrz Jarosław Głowacki, jak zawsze nawiązując do współczesności. mówił o Konstytucji oraz nauce wypływającej z czasów, w których była uchwalona. W drugiej części obchodów odbył się konkurs na strój w barwach flagi pn. "Modna biało-czerwona".

Obchody otworzyła msza w tutejszym kościele, a po niej uczestnicy zebrali się przy pomniku. Tutaj burmistrz nawiązał do dziejów i nauki, jaką powinniśmy wyciągać z historii:

– Mija 227 lat od 3 maja 1791 roku, od daty uchwalenia konstytucji i mimo, iż jej żywot i czas obowiązywania to nieco ponad rok, i mimo, że jako akt prawny została uchylona w listopadzie 1793, to jej znaczenie jako nowoczesnej i kompleksowej regulacji ustrojowej, zarówno dla Polski, jaki dla innych europejskich demokracji, jest fundamentalne. Droga dochodzenia do uchwalenia Konstytucji to okres niemal 200 lat myślenia, od kiedy to Piotr Skarga po raz pierwszy jasno i otwartym tekstem napisał o potrzebie zmian w państwie Polskim, piętnując narodowe wady. Wiele lat mentalnego i społecznego dojrzewania do zmian, świetny merytorycznie akt prawny i bardzo krótka jego żywotność, a potem w 1792 konfederacja targowicka, rok później II rozbiór Polski a w 1795 III rozbiór. Analizując historyczne fakty wydaje się, że ówczesne patriotyczne elity przygotowały doskonałą konstytucję, ale nie zdołały, a może nie zdążyły przygotować Polaków do jej zrozumienia. Może zabrakło zwykłej cierpliwości i organicznej pracy u podstaw oraz czasu, jaki jest potrzebny do zrozumienia i przekonania samego siebie do zmian. Przedsięwzięcia poważne, wielkie, wymagają czasu, pracy, przemyśleń, analiz i konkretnego, mozolnego podejścia do problemów widocznych od razu i do tych problemów, które należy przewidywać. Historia udowadnia, że sukces to błyskotliwa mądrość, która idzie w parze z roztropnością i nie stroni od przewidywania.

Przenieśmy się na chwilę w naszą dzisiejszą społeczną teraźniejszość - jak jest dziś z naszą cierpliwością zdolnością do zrozumienia, roztropnością i tolerancją? Z obserwacji rodziny i najbliższego otoczenia wydaje się, że jest znacznie gorzej niż kiedyś. Wyznajemy zasadę, że na nic nie warto czekać: dzieci nie chcą czekać na wymarzone prezenty, mimo iż wielu rodziców na to nie stać, młodzi rozpoczynający zawodową pracę nie chcą czekać na uznanie ich kwalifikacji i idące za stażem wyższe wynagrodzenie, tylko chcą na start wynagrodzenie, do którego ich ojcowie dochodzili latami, nowożeńcy oczekują własnego domu lub mieszkania jako ślubnego prezentu albo frustrują się ich brakiem, politycy wszelkich opcji nie czekając na społeczne analizy produkują nowe akty prawne, które niedopracowane i nieskonsultowane stają się swoistymi bublami odstającymi od rzeczywistych potrzeb. Czy my nie chcemy i nie potrafimy już czekać na nic, a rozczarowani zostawiamy zabawki i szukamy innego placu zabaw? Czekanie, przeżywanie tego oczekiwania zawsze uczyło i uczy szacunku do oczekiwanego i pozwala docenić szczęście, jakie nas spotyka, gdy życie zrealizuje nasze marzenia.

„Co nagle, to po diable” i „łatwo przyszło, łatwo poszło” – te mądrości ludowe wciąż są aktualne, a może zwłaszcza dziś nabierają istotnego znaczenia w otaczającej nas codzienności. Mamy dziś rozkopane miasto, zakłóconą jego estetykę, utrudnioną komunikację po to, aby nam i naszym dzieciom i wnukom żyło się lepiej, czyściej, ekologiczniej i bezpieczniej – nawiązał do prowadzonych aktualnie prac z budową kanalizacji w samym mieście. – Każde działanie wymaga wysiłku, każda praca męczy, każde wyzwanie niesie potrzebę poświęceń. Zrozummy to sami i pomóżmy zrozumieć innym. Zwolnijmy w biegu, poćwiczmy cierpliwość, wspierajmy się razem w zrozumieniu zmian, tonujmy nerwowość po to, aby w pełni i razem cieszyć się wreszcie tym co, choć kłopotliwe w realizacji, to może być i będzie piękne, wygodne i w końcowym efekcie będzie służyć naszemu dobru – zaapelował.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto