Do upraw podchodzi z sercem i to niewątpliwie przysłużyło się, że w tym roku panu Jacentemu udało się wyhodować piękne i gigantyczne dynie. Te, które rosną w ogrodzie mieszkańca Poniatowic to dynie hokkaido. Od tych zwykłych odróżniają się wielkością. Przygoda z uprawą dyń przez pana Jacentego rozpoczęła się trzy lata temu.
- Usłyszałem, że dynie potrafią nawet ważyć ponad sto kilogramów, nie chciałem wierzyć i postanowiłem spróbować swoich sił w ich uprawie - mówi nam pan Jacenty. Szybko okazało się jednak, że nie jest to takie proste. Dynia, szczególnie na początku jest bardzo wymagająca. Potrzebuje zarówno dużej powierzchni jak i dużej ilości wody. Odmiana, którą w tym roku pan Jacenty ma w swoim ogrodzie dziennie wymaga nawet 80 litrów wody. Dlatego, szczególnie trudno tego lata było utrzymać warzywo. Ale udało się. Z pięciu wsadzonych w ziemię ziarenek, wyrosły trzy dorodne dynie. Jedną z nich zniszczył ślimak, dwie pozostałe pięknie się prezentują. Mają około 80 cm obwodu. Nie wiadomo na razie ile ważą. Ale z pewnością są to największe dynie w historii upraw pana Jacentego.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?