Wynika z niego, że na koniec tego roku Oleśnica, do tej pory niezadłużona, będzie mieć 18 mln zł długu.
To pieniądze z gminnych obligacji, które miasto przeznaczy na budowę kompleksu rekreacyjno-sportowego przy ul. Brzozowej.
Niewykluczone, że prognozowany dług będzie mniejszy, bo ratusz ubiega się o pieniądze z zewnątrz i jest duża szansa, że dodatkowa kasa zasili nasz budżet.
Na ostatniej sesji radny Ryszard Siwecki przyznał, że taka kwota w porównaniu do długów np. Kołobrzegu to pestka. - Kołobrzeg jest zadłużony na 50 mln zł - powiedział. Ale branie kredytów ma i swoich zwolenników, i przeciwników.
- Nie do końca wiadomo, jaka będzie koniunktura pod koniec roku, czy uda się zrealizować wszystkie dochody - sceptyczny jest Przemysław Myszakowski.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?