Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Plon podniósł się z gruzowiska (WIZUALIZACJA)

Beata Samulska
Restauracja Plon do końca roku będzie ponownie zapraszać gości. Trwa odbudowa obiektu, który zyska całkiem nowy wygląd. Właściciele zdradzają nam szczegóły projektu.

Pokryty strzechą drewniany budynek restauracji i część trzygwiazdkowego hotelu Plon w Sycowie spłonęły 6 marca br., a dokładnie trzy miesiące później postępowanie wyjaśniające zostało przez prokuraturę umorzone. Strażacy uratowali fragment hotelu i centrum SPA, które cały czas funkcjonują bez przeszkód.

Alina i Leszek Iwaniccy podjęli decyzję o odbudowie obiektu. Pojawiła się okazja, by nadać temu miejscu zupełnie inny charakter.
Zarówno restauracja, centrum konferencyjne, jak i hotel, powstają na poprzednim planie budynku. Według nowego projektu architektonicznego, w budynku dominować będzie kamień i szkło. – To materiały trwałe, one nie przemijają, są zawsze modne, na czasie – wyjaśnia pani Alina.

Budynek zachowa poprzedni kształt, dodatkowo pojawi się piętro. Łączna powierzchnia dobudowanej części będzie liczyła 2866 mkw. W rozbudowanej części powstanie sala restauracyjna i czternaście pokoi hotelowych. Łącznie hotel oferować będzie 42 dwuosobowe pokoje. Z planu zniknął apartament nad głównym wejściem do restauracji. W tym miejscu pojawi się sala konferencyjna zadaszona szklaną kopułą. Właściciele na tym kończą opis wnętrza. – Nad projektem wciąż pracujemy, wciąż go udoskonalamy – informuje Leszek Iwanicki, a pani Alina dodaje tylko, że tym razem wszystkie sale będą zachowane w jednym stylu. Warto nadmienić, że autorką projektu wnętrza jest pani Barbara Krawczuk. To jej pomysłu jest wygląd SPA Plon, więc można przypuszczać, że wnętrza nowej części obiektu będą podobne. Właściciele zapowiadają, że w obiekcie będzie przytulnie, a pokoje zachowają trzygwiazdkowy standard.
Czy projekt będzie nawiązywać do przeszłości restauracji? Pani Alina wyjaśnia, że odbudowana restauracja niczym nie będzie przypominać tego, co spłonęło. – Wraz z pożarem odszedł Plon i wszystko, co się z nim kojarzyło – tłumaczy. – Kiedy przez minione lata modernizowaliśmy budynek, wciąż nawiązywaliśmy do plonów lata, kłosów zboża. Przypominała o tym także architektura zewnętrzna. Po pożarze doszliśmy do wniosku, że nie ma do czego wracać.

Zgodnie z założeniami planu architektonicznego autorstwa Mieczysława Kupczyka, z całego kompleksu zniknie strzecha i drewno, a pojawi się kamień. W zatoczce przy centrum SPA wybudowany będzie zbiornik przeciwpożarowy, na co dzień pełniący funkcję ozdobną. Za obiektem, w części, gdzie znajdował się grill, właściciele szykują niespodziankę. Także centrum SPA będzie rozbudowane, a dokładnie sala relaksu, w której powstanie jacuzzi. Wśród nowych zabiegów SPA pojawi się zabieg oczyszczania i wygładzania skóry twarzy – oxybrazja, a od połowy września będzie można skorzystać z orientalnych masaży wykonywanych przez tajską fizjoterapeutkę.

Alina Iwanicka jest pełna zapału i dobrej myśli, wciąż pracuje nad zwiększaniem atrakcyjności oferty SPA, z której będą również korzystać klienci hotelu. Także w odniesieniu do restauracji szykuje się spora zmiana i szereg niespodzianek. W związku z dobudową, właściciele biorą pod uwagę możliwość przyjęcia nowych pracowników.

Wraz z podjęciem decyzji o odejściu od wcześniejszego stylu architektonicznego, właściciele zdecydowali też o zmianie nazwy całego kompleksu. Otwarcie odbudowanej restauracji zbiegnie się z tegorocznym sylwestrem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sycow.naszemiasto.pl Nasze Miasto