Polecam Wam Halo.Radio. Dlaczego? - o tym w moim felietonie

Czy nie macie Państwo czasem dość polityki? Wdziera się ona do naszych domów często mimowolnie. Ostatnio jakby częściej, bo to czas przedwyborczy był i z pewnością w każdym domu rozmawiano o tym, na kogo tu oddać swój głos. Mnie czasem nachodziły takie myśli, by zbojkotować wybory, ponieważ to, co wyprawiają wszystkie strony sceny politycznej, zwyczajnie mnie już mierzi. Z jednej strony mamy liczne afery po stronie rządzących, którzy nie reagują w żaden sposób na wytykanie im potknięć i łamania prawa. Z drugiej strony mamy opozycję cierpiącą na wieczną niemoc, brak pomysłu na Polskę i skłóconą. No więc chciałam nie iść na wybory, bo już nie wierzę w wybór mniejszego zła. Zrobiłam to jednak – i to nie dlatego, że ojczyzna wzywa, i że to obowiązek. Zagłosowałam, bo jeszcze mam nadzieję, że ten mój głos może być wśród wielu podobnych i może zostanie dostrzeżony. A ziarnko do ziarnka i zbierze się miarka.

Od kilku lat nie oglądam telewizji. Wiedzę o tym, co dzieje się w świecie, czerpię z portali internetowych, ale i z tygodników, które wciąż namiętnie czytam w formie drukowanej. Od czasu, gdy z Rock Radia odszedł Piotr Kędzierski, żadnego radia nie słucham, no, może poza RMF, ale to tylko w aucie. Na szczęście 1 października pojawiła się w naszych mediach odskocznia od tego całego politycznego szumu – pierwsze internetowe radio z wizją Halo.Radio założone przez publicystę wyrzuconego z Superstacji – Kubę Wątłego. Warto w tym miejscu wyjaśnić – Kuba Wątły prowadził tam swój autorski program – zapraszając do niego ekspertów z różnych dziedzin, którzy jednak nie byli kojarzeni z mainstreamem. Kuba bojkotował polityków. Był postrzegany jako krytyk kościoła i władzy. W wywiadzie dla „Pressa” wyjaśnił, że rolą dziennikarza jest krytyka władzy, nieważne, jakiej – krytykował wszystkich z każdej strony sceny politycznej. W pewnym momencie zabroniono mu mówić na tematy polityczne, potem zabroniono prowadzenia programów na żywo, a na końcu niewyemitowano rozmowy z Ziemowitem Szczerkiem i podziękowano za współpracę. Okazało się, że to, co mówił Szczerek, było nieprawomyślne.

Zatem Kuba wraz z takimi ekspertami, jak Adam Grzegorczyk, Tomasz Kowalczuk czy Andrzej Polaczkiewicz, założył Fundację Obywatelską, dzięki której udało się zebrać pieniądze na pierwsze obywatelskie radio w Polsce. Od tego dnia namiętnie słucham tej stacji. Głównie dlatego, że nie ma tam polityków! Ze słuchaczami rozmawiają tam eksperci z różnych dziedzin, o sprawach ważnych dla społeczeństwa obywatelskiego. Dziennikarze rozmawiają z ekspertami o ekonomii, ochronie klimatu, problemach kobiet, muzyce, filmie, systemie edukacji, praworządności, bieżących tematach społeczno-politycznych. Ostatnio Kuba uruchomił tam cykl programów, w których prowadzona będzie edukacja seksualna. Każdy program jest nagrywany – potem można go sobie odtworzyć z podcastów. Halo.Radio można słuchać także z poziomu smartfona, gdyż dostępna jest aplikacja zarówno na Androida, jak i iOsa. Celem tej rozgłośni jest, jak podkreśla jej twórca, stworzenie przestrzeni, której naturalnym punktem styku będą działalności osób i NGO-sów. Celem jest dyskusja, nauka krytycznego myślenia, wzajemna inspiracja, prowadzenie dialogu ze słuchaczami rozsianymi po całej Polsce, zwłaszcza z takich małych miejscowości, jak na przykład Syców. W iluż takich właśnie miasteczkach są ludzie nam podobni – którzy nie opowiadają się po żadnej ze stron sceny politycznej, tylko krytycznie oceniają każdego polityka. Iluż jest takich, którzy mieli dylemat – na kogo głosować? Iluż takich, którym zamykane są usta i boją się wyrażania swoich poglądów. Halo.Radio jest taką platformą, na której mogą te usta wreszcie otworzyć i zostaną wysłuchani. Jak zaznacza Kuba, nie ma on jednak ambicji przedzierania się do ludzi, którzy go w ogóle nie słuchają – albo raczej nie słyszą.

Gdybym miała polecić Państwu jakiś program, to byłaby to audycja prowadzona przez profesora Adama Grzegorczyka. Dziś, w piątek, od godziny 19 do 21 swój program poprowadzi tam mój ulubiony Adam Grzegorczyk, który zachęca: „Emocje polityczne powoli opadają. Trzeba zacząć zajmować się tym, co bieżące i ważne. Tematem mojej piątkowej audycji będzie KRYZYS. Dlaczego musi wybuchnąć i kiedy? Jakie są obecne (i ewentualne) jego symptomy? Jaką może przybrać postać i skalę? Jakie będą jego skutki? Czy możemy się przed nim zabezpieczyć? To będzie systematyczna analiza, przeprowadzona z zastosowaniem macierzy PEST. Do rozmowy zaprosiłem wizjonera, ekonomistę i dziennikarza, specjalistę w dziedzinie zarządzania informacją i technologii informatycznych, dr Janusza Grobickiego. Będziemy mówić o sprawach, o których głośno się nie mówi. Ludzkim językiem”.
Zatem polecam Państwu spotkanie z Halo.Radio. A jeśli już macie z nim kontakt – podzielcie się swoimi opiniami.