Do zdarzenia doszło w niedzielę, 5 listopada, około godziny 18:30. W pobliżu skrzyżowania ulic Nowej i Wypoczynkowej została potrącona piesza. Na miejsce skierowano policjantów, strażaków z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, druhów Ochotniczej Straży Pożarnej w Grodzisku i zespół ratownictwa medycznego. Konieczna okazała się interwencja Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- Początkowo 16-latka była przytomna, ale jej stan zdrowia się pogorszył. Śmigłowcem została przetransportowana do szpitala. Doznała m.in. urazu głowy, jej stan jest określany jako ciężki
- mówiła wówczas st. sierż. Aleksandra Hoffmann, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Wielkopolskim.
Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci oraz technik kryminalistyki, którzy wyjaśniali okoliczności zdarzenia.
- Z wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 16-letnia mieszkanka Grodziska Wielkopolskiego wbiegła na jezdnię poza przejściem dla pieszych, w wyniku czego doszło do jej potrącenia przez samochód marki fiat. Pojazdem kierował 35-letni mieszkaniec powiatu poznańskiego. Mężczyzna był trzeźwy, nie doznał żadnych obrażeń
- przekazała po zdarzeniu st. sierż. Aleksandra Hoffmann.
O zdarzeniu pisaliśmy tutaj: Czytaj też: Wypadek na ulicy Nowej w Grodzisku Wielkopolskim. Potrącona 16-latka jest w ciężkim stanie
Okazuje się jednak, że to nie nastolatka była sprawczynią wypadku. Po szczegółowej analizie materiału dowodowego oraz przesłuchaniu świadków funkcjonariusze ustalili, że 16-latka nie wtargnęła przed jadący samochód.
- Naoczni świadkowie przekazali, że jadąc od strony centrum zatrzymali się przed przejściem dla pieszych, żeby przepuścić nastolatkę. Gdy ta znalazła się już na drugim pasie ruchu, uderzył w nią jadący od strony obwodnicy samochód marki fiat. Przesłuchania wszystkich świadków wypadku i zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił przedstawić kierowcy samochodu osobowego zarzut spowodowania wypadku, którego następstwem był ciężki uszczerbek na zdrowiu
- mówi st. sierż. Aleksandra Hoffmann.
Jak dodaje, 35-latek złożył wyjaśnienia, ale nie przyznał się do winy. Grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?