Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radzowice: Powstaje sakralna perełka na skalę Dolnego Śląska

Dawid Samulski
Wczesnobarokowy ołtarz główny w Radzowicach ma cechy ludowe i powstał w 1673 roku.  74 lata później przeniesiono go wraz z amboną ze starego kościoła do nowego - pod wezwaniem Trójcy Przenajświętszej
Wczesnobarokowy ołtarz główny w Radzowicach ma cechy ludowe i powstał w 1673 roku. 74 lata później przeniesiono go wraz z amboną ze starego kościoła do nowego - pod wezwaniem Trójcy Przenajświętszej Dawid Samulski
Zakończyły się prace konserwatorskie przy ołtarzu głównym z obrazem „Ostatnia wieczerza” w kościele filialnym pw. Św. Trójcy w Radzowicach

Nie tylko ołtarz, czy odrestaurowane już wcześniej organy, ale cały kościółek powoli staje się prawdziwą sakralną perełką nawet na skalę województwa dolnośląskiego.
Oto, jaki efekt przynosi wzorowa współpraca następujących po sobie proboszczów z mieszkańcami wsi Radzowice. Zasługi byłego, Edwarda Dudka, jak i obecnego, Tadeusza Siwczyńskiego, są w tej mierze nie do przecenienia. Obaj potrafili skonsolidować społeczeństwo wsi dla wspólnego dobra, co przecież nie w każdej miejscowości każdemu się udaje. Za Dudka m.in. zaczęto remontować organy, dach, wieżę, wymieniono część okien i uporządkowano cmentarz; za Siwczyńskiego natomiast dokończono remont organów, wymieniono resztę okien, drzwi, pomalowano elewację zewnętrzną, no i odrestaurowano ołtarz. Kolejne ambitne plany są takie, aby pomalować ściany od wewnątrz, nadać świeżego blasku sklepieniu, ławkom i posadzce.
Mieszkańcy nie ukrywają, że marzą też o tym, aby z Niemiec udało się przywieźć oryginalny dzwon z wieży ich kościółka, zabrany w 1942 r. Najprawdopodobniej miał dotrzeć do jakiejś huty na przetopienie, bo za naszą zachodnią granicą został znaleziony na jednej z plaż, przysypany piaskiem. O sprowadzenie dzwonu do Polski czyni starania radny Witold Fuchs, który wierzy w szczęśliwy finał tej inicjatywy.
Kto jeszcze nie widział wczesnobarokowego ołtarza w Radzowicach po jego konserwacji technicznej i estetycznej, ma czego żałować. Ryszard Wójtowicz z Wrocławia – główny wykonawca prac konserwatorskich, oraz Wiesław Kowalczyk – artysta z Dziadowej Kłody, przywrócili mu dawną świetność, która potrafi zauroczyć, żeby nie powiedzieć, powalić na kolana. W centralne miejsce ołtarza, zamiast Świętej Trójcy, powrócił oryginalny obraz przedstawiający ostatnią wieczerzę, który dotychczas wisiał w tej samej świątyni na ścianie.
Skąd pochodziły pieniądze na konserwację ołtarza?
– 30 tys. zł parafia pozyskała z Urzędu Marszałkowskiego, 25 tys. zł dał wojewódzki konserwator zabytków, a 30 tys. zł uzbieraliśmy we wsi. To znaczy cztery mieszkanki, wytypowane przez księdza, które co miesiąc od każdego zbierają po 20 zł – precyzuje sołtys Radzowic Mirosław Ostry. Aż nie chce się wierzyć, że tak mała wioska rocznie potrafi uzbierać ponad 30 tys. zł. Między innymi za pieniądze mieszkańców dokonano już wcześniej remontu organów za około 120 tys. zł.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sycow.naszemiasto.pl Nasze Miasto