Robert Dziergwa: Popieram strajk nauczycieli i ich postulaty

– Strajk w naszym liceum został 25 kwietnia zawieszony – poinformował dyrektor Robert Dziergwa. – Tym samym można było podjąć uchwałę dotyczącą klasyfikacji uczniów klas trzecich. To było czwarte podejście. W liceum strajkowali wszyscy nauczyciele z wyjątkiem mnie, obsługi, administracji i księdza katechety – dodał dyrektor. – Wszyscy trzecioklasiści otrzymali promocję, ukończyli szkołę i posiadają średnie wykształcenie. Jest ich 42, ale do matury przystąpiło czterdziestu z uwagi na to, że dwoje uczniów miało nauczanie indywidualne i ze względów zdrowotnych nie przystąpiło do egzaminu. Dziesięcioro uczniów otrzymało wyróżnienie – świadectwo z czerwonym paskiem. Są to: Julia Cywińska (średnia 5,06), Alicja Fryczkowska (5,00), Michał Zaborowski (5,00), Franciszek Kociński (4,94), Paulina Łytka (4,94), Julia Podyma (4,94), Julia Wierzbicka (4,76), Marcin Łacina (4,76), Hanna Grzesiak (4,76), Marta Matyszczak (4,76). Najwyższą frekwencję posiadali i w związku z tym nagrody otrzymali: Julia Kłosek (98%), Alicja Fryczkowska (96,6%), Jakub Ptak (96%), Kacper Sobczak (96%), Paulina Łytka (96%), Hanna Grzesiak (95,1%).

Termin składania wniosków o przyznanie stypendiów starosty dla licealistów został ze względu na strajk przesunięty. Dyrektor wnioskować będzie o przyznanie stypendium sportowego.

– Nie ukrywam, że rodzice wyrażali obawy w związku z tym, że egzamin mógłby się nie odbyć – zaznacza Robert Dziergwa. – Głośno i wyraźnie należy podkreślić to, że uczniowie nigdy nie byli zakładnikami nauczycieli. Z tym się nie zgodzę, podkreślałem to podczas uroczystości zakończenia edukacji przez naszych abiturientów. Zresztą, widać było na sali gimnastycznej przed otwarciem arkuszy egzaminacyjnych – uczniowie są nastawieni do swoich nauczycieli jak najbardziej pozytywnie. Wiadomo, że strajk budził emocje i obawy. Wiemy, że nie byłoby problemów z przeprowadzeniem egzaminów pisemnych. Kłopot pojawiłby się w momencie rozpoczęcia egzaminów ustnych.

Czy Robert Dziergwa wspierał swoich nauczycieli? Jak najbardziej! – Byłem, jestem i będę nauczycielem, zawsze utożsamiałem się ze strajkującymi nauczycielami, mogli na mnie liczyć pod każdym względem. Uważam, że zarówno ja, jak i komitet strajkowy, działaliśmy zgodnie z literą prawa. Ten czas przeznaczyliśmy na wspólną analizę tego, co się w systemie oświaty dzieje. Jakie wnioski? Tutaj nie chodzi tylko o pieniądze. Tu potrzebna jest gruntowna analiza tego systemu, analiza pensum, analiza sytuacji, w których nauczyciel wykonuje dodatkowe zadania całkowicie bezpłatnie, czy za opiekę nad uczniami podczas wycieczek nauczyciele powinni mieć płacone – bo przecież ponoszą ogromną odpowiedzialność. Można nauczycieli wspierać dodatkiem motywacyjnym czy nagrodami dyrektora lub starosty, ale to nie ma bezpośredniego przełożenia na cały ogrom zadań wykonywanych przez nauczyciela poza standardowym planem. W szkole wszyscy nauczyciele angażują się w dodatkowe zadania bardzo chętnie. To chociażby pomoc w zorganizowaniu festynu charytatywnego, pomoc przy zajęciach dla młodzieży z partnerskich szkół, udział w akcji odnawiania mogił Polaków na Wschodzie. Nasza obecność w sycowskim środowisku jest widoczna dzięki nauczycielom.