Standuper Krzysztof Fleter ostro o Rafale B.: pomóżmy mu trafić do więzienia!

Fleter napisał (pisownia oryginalna): „Oto rafał. Ma pasję. Rozjeżdża psy. Żywe, które w żaden sposób nie mogą nikomu zagrozić. Rafał pracuje w firmie Bodzio. Meble rozwozi. Podczas podróży z premedytacją najechał na psa, który wył z bólu. Swój przejazd rafałek komentował. Mam nagranie z tego przejazdu, gdyż rafałek chciał zademonstrować światu swoje umiejętności i empatię i opublikował to na swoim profilu. Obecnie profil jest usunięty gdyż rafał nie spotkał się z życzliwością, a jego czyn z aplauzem. Nie opublikuję tego ze względu na ogromną drastyczność. Rafałka pojmała policja. Pomóżmy rafałkowi. Pomóżmy mu trafić do więzienia. Szukam prawnika, który w tej sprawie wystąpi jako oskarżyciel posiłkowy. Tego bestialstwa nie można tak zostawić. Proszę o udostępnienia i z góry za nie dziękuję".

O sprawie napisał też na swoim profilu na FB Kuba Wątły TV3 dziennikarz Superstacji Jakub Wątły

Rafała B. przesłucha policja i prokurator
Grzegorz Bielawski z Pogotowia dla Zwierząt jest z nami w ciągłym kontakcie i informuje: - O godzinie 9 odbyło się przesłuchanie lekarza wetarynarii, który wypowiadał się na temat obrażeń, jakie mógł odnieść pies. Kończą się oględziny pojazdu, którym Rafał B. przejechał po zwierzęciu. Na godzinę 11 zaplanowane jest przesłuchanie mężczyzny przez policję, a potem będzie przesłuchiwany przez prokuraturę. Być może usłyszy zarzuty i zostanie podjęta decyzja o areszcie. W tej sprawie Pogotowie dla Zwierząt ma status pokrzywdzonego.

Wolontariusze z Pogotowia dla Zwierząt są aktualnie w drodze do Przemyśla, gdzie doszło do tego bestialskiego czynu.

TUTAJ PRZECZYTASZ RELACJĘ Z WCZORAJSZEJ AKCJI POGOTOWIA DLA ZWIERZĄT I ZATRZYMANIA RAFAŁA B.