Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażackie ćwiczenia bojowe w zakładzie Marka Spychały. Zobaczcie zdjęcia z 2018 roku

KJ
Ćwiczenia sycowskich strażaków poprowadził 27 sierpnia 2018 roku komendant gminny ochotniczych straży pożarnych st. kpt w st. spocz. Jan Osiecki. Takie akcje komendant organizował od lat.

Na miejscu stawiły się jednostki z Sycowa, Stradomi Wierzchniej, Zawady, Działoszy, Drołtowic, Szczodrowa.
Zarówno komendant, jak i przedsiębiorca, wysoko ocenili umiejętności ochotników, których obserwowali i wspierali radami zawodowi strażacy z Sycowa. Zakład stolarski Stolmark został wybrany z uwagi na fakt, iż pożarowo jest niebezpieczny. Strażacy mieli możliwość zapoznania się z warunkami gaszenia pożaru w tym miejscu. – Stolmark zajmuje się produkcją mebli. Pożar symulowany był na obiekcie lakierni, ponieważ jest tam dużo substancji łatwopalnych. Mieliśmy tu też jedną poszkodowaną, poparzoną osobę oraz symulację akcji ratowniczej i ewakuacji – wyliczał zadania kapitan Osiecki. - Tę akcję prowadziła PSP Syców oraz OSP Stradomia Wierzchnia. W praktyce, gdyby tutaj zaistniał pożar, te jednostki, czyli OSP Stradomia i JR-G Syców powinny w jednym czasie dojechać. Dziękuję Markowi Spychale za udostępnienie obiektu i możliwość przećwiczenia akcji gaszenia pożaru. Sądzę, że było to w interesie właściciela obiektu, gdyż, gdyby coś się stało, to jednostki będą miały wyobrażenie, jak prowadzić akcję i co może się zdarzyć. Jeśli pojawiły się mankamenty, to natychmiast była reakcja zawodowych strażaków, którzy w każdej chwili służyli radą. Ochotnicy nie zawsze ćwiczą z drabiną, dlatego tutaj akurat rady były jak znalazł.

Marek Spychała podziękował za przeprowadzone ćwiczenia. – Mieszkańcy i przedsiębiorcy dzięki strażakom mogą żyć spokojniej – podkreślił. – Dzięki waszej obecności uzupełniłem wiedzę o przepisach przeciwpożarowych, co z pewnością przełoży się na zwiększenie bezpieczeństwa w zakładzie. Dziękuję za poświęcenie czasu, bo robicie to przecież w ramach wolnego czasu. Tak mocna grupa ochotników przy straży zawodowej sprawia, że czuję się spokojniejszy. Wy przecież narażacie niejednokrotnie wasze życie, biorąc udział w trudnych akcjach. Życzę wam jak najmniej pożarów i wyjazdów.

Ochotnicy z OSP Zawada i Stradomia Wierzchnia poprowadzili również symulowaną akcję rozebrania auta przy użyciu sprzętu do ratownictwa technicznego. Potem można było obejrzeć auto, które znalazło się na wyposażeniu PSP Syców w maju tego roku. To średni samochód do ratownictwa technicznego na podwoziu scanii, wart 2 mln zł. Na pokładzie auta znajduje się aż 1700 elementów wyposażenia – różnych sprzętów. Samochód po raz pierwszy uczestniczył w akcji 26 sierpnia br. podczas wypadku w Ligocie za Mąkoszycami.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sycow.naszemiasto.pl Nasze Miasto