Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Syców: Co z tą feralną wyrwą?

DS
Od sierpnia trwał spór, kto ma załatać dziurę na ul. Kaliskiej. Dobrze, że jeszcze nie doszło tam do tragedii
Od sierpnia trwał spór, kto ma załatać dziurę na ul. Kaliskiej. Dobrze, że jeszcze nie doszło tam do tragedii Dawid Samulski
Naszych Czytelników denerwuje wielka wyrwa w ulicy Kaliskiej, tuż przy skrzyżowaniu. Czy ktoś ją w końcu naprawi?

Kierowcy zdenerwowani pytają: „Czy dziura zostanie załatana dopiero wtedy, gdy w miejscu tym dojdzie do tragedii?”.
Wiceburmistrz Sycowa Jacek Przybył wyjaśnia: – Wyrwa pojawiła się 6 sierpnia i już tego samego dnia sprawę zgłosiliśmy administratorowi drogi, czyli Dolnośląskiej Służbie Dróg i Kolei. Nie ma tygodnia, abyśmy w tej materii nie interweniowali u decydentów DSDiK.
Dlaczego zatem sprawa się wlecze tak długo? – dociekamy.
W odpowiedzi słyszymy, że problem jest dlatego złożony, bo zarządcą drogi nie jest gmina. Szkopuł tkwi również w tym, że usługa związana z niedawną przebudową skrzyżowania ul. Kaliskiej, Kępińskiej i Mickiewicza objęta jest do grudnia okresem gwarancyjnym. Trwały więc spory, kto ma pokryć koszta tego przedsięwzięcia, czy wyrwa wzięła się z winy projektanta, wykonawcy, czy może jest skutkiem zużycia materiału? Ponadto kolejny podmiot, TP S.A., nie wyraził zgody na przeniesienie znajdującej się tam studni.
To, co się zapadło, przykryto metalową grubą płytą, która leży tam do dziś.
– Widoczny jest tylko niewielki ułamek znajdującej się pod jezdnią komory, która ma wymiary około 5 m x 5 m – podkreśla wiceburmistrz. Według jego informacji, firma wykonująca remont skrzyżowania - Kępińskie Przedsiębiorstwo Drogowo-Mostowe, porozumiała się już z zarządcą drogi w sprawie naprawy feralnej dziury.
Ponieważ przeniesienie studzienki na zachodnikowy pas wymagałoby ponownego pozwolenia na budowę i opóźniłoby inwestycję o co najmniej pół roku, przyjęty został wariant wymiany istniejącej pokrywy na zbrojony materiał odporny na duże ciężary.
– Płyta jest już gotowa od kilku tygodni, ale przez prawie miesiąc musiała się wiązać, pracować, by można ją było później bezpiecznie położyć na drodze. Nastąpi to lada dzień. Odpieramy cięgi za tę dziurę, choć tak naprawdę nie jesteśmy niczemu winni. Nie jesteśmy nawet stroną – przyznaje Jacek Przybył.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sycow.naszemiasto.pl Nasze Miasto