Rozświetliły Syców
Druga edycja zmagań łuczników rozpoczęła się synchroniczną salwą z płonących strzał, po czym licznie zgromadzeni mieszkańcy puścili symboliczne światełko do nieba. Płonące lampiony rozświetliły cały Syców, dając wiele radości - zwłaszcza najmłodszej części uczestników.
Więcej, niż poprzednio
W tym roku do rywalizacji przystąpiło 31 zawodników, czyli więcej niż poprzednio. Liczba ta, jak na jesienną porę roku oraz ten specyficzny okres, jest imponująca. Do Sycowa przyjechali łucznicy z Wrocławia, Oleśnicy, Chrząstawy, Wołczyna, Poznania, Kluczborka, a nawet z USA, który to kraj reprezentował Christopher Tucker. Nie zabrakło mocnej ekipa z Sycowa.
Ognisko i grill
Rywalizowano na dwóch dystansach - 15 i 20 m. Ze względów na ograniczenia czasowe, zaniechano strzelania z dystansu 25 m. Każdy oddawał 60 strzałów, a ilość zdobytych punktów uzależniona była od celności i dyspozycji dnia. Specjalnie na te zawody organizatorzy przygotowali specjalne tarcze łucznicze z motywem Halloween. Dla zawodników oraz kibiców rozpalono ognisko, do którego chętnie podchodzono, aby się ogrzać. Były też ciepłe napoje oraz kiełbaski z grilla.
Nagrody i wyróżnienia
Impreza trwała do późnych godzin wieczornych. Jej zwycięzcą okazał się Piotr Gonet, zdobywając 143 pkt. Tuż za nim uplasował się Jerzy Jaworski (141 pkt), a trzecia lokata przypadła Annie Płotyci (137 pkt). Anna Płotycia oraz Piotr Gonet uzyskali tytuł Najlepszego Łucznika Halloween. Specjalne wyróżnienia od dyrektora MOSiR-u Adama Hrehorowicza otrzymali dzielni przedstawiciele sycowskiego Uniwersytetu III Wieku: Bronisława Mielcarek, Barbara Winkowska, Bogusia Świtoń i Jerzy Dumański.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
