Dziennikarze portalu mojaolesnica.pl dostali sygnał, że dzisiaj około godziny 4 nad ranem patrol policji natrafił na młodego mężczyznę leżącego na ulicy Kościelnej w Sycowie. Mundurowi chcieli mu pomóc, ale zaczął się dziwnie zachowywać. Był pobudzony i agresywny - krzyczał, machał rękami, a do tego nie można było z nim nawiązać kontaktu słownego. - Gryzł, drapał i kopał policjantów - relacjonuje jeden ze świadków zdarzenia. W efekcie jeden z funkcjonariuszy został pogryziony. Na szczęście nie stało mu się nic poważnego. Agresorem okazał się ok. 20-letni mężczyzna. Prawdopodobnie był pod wpływem dopalaczy lub innych środków odurzających. Policjanci mieli problem z zakuciem go w kajdanki. Jednak zasnął chwilę po ich założeniu. W asyście mundurowych zespół pogotowia ratunkowego przetransportował go do jednego z wrocławskich szpitali - czytamy.
Jak poinformowała nas oficer prasowa oleśnickiej policji sierż. szt. Aleksandra Pieprzycka - policjant nie złożył zawiadomienia o popełnieniu przez mężczyznę przestępstwa napaści. - W ryzyko pracy policjantów wliczone są też takie sytuacje, zdarzają się, ale nie zawsze funkcjonariusze zgłaszają w celu ścigania - poinformowała. - Tutaj policjant nie odniósł poważniejszych obrażeń. Gdyby takie były, musiałaby zostać wdrożona procedura medyczna.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?