Pod hale zjechały auta mające minimum 25 lat, choć ich stan techniczny oraz to jak się prezentowały nie wskazywały na taki wiek. "Od mercedesa do malucha", śmieje się dyrektor MOSiR-u Adam Hrehorowicz prezentując auta zgromadzone pod halą. W czarnej wołdze zjawił się kolega Darek ubrany charakterystycznie w mundur radziecki. Pytany czy tak na co dzień się ubiera odpowiedział -nie tylko jak idzie kupić jabłka dla Putina. Oprócz pogody dopisywały również humory zgromadzonej grupie.
Licznie zgromadzili się również mieszkańcy Sycowa aby pooglądać i zrobić sobie ładną fotkę na tle tych pięknych samochodów. Dla przyjezdnych dyrektor wraz z pracownikami w kawiarence MOSiR-u przygotowali mały poczęstunek aby jadąc dalej koncentrowali się wyłącznie na drodze. Następnie grupa ponad 30 samochodów ruszyła w stronę Oleśnicy gdzie miała kolejny przystanek. Punktem końcowym oraz wspólne biesiadowanie miało miejsce w Cieślach w hotelu AMBER gdzie na gości czekał ciepły posiłek oraz zimne napoje.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?