Syców: Podają tam pieczeń z żubra. Jak to możliwe?

Pierwszym jest zalew w Stradomi, bo mamy do niego najbliżej, a po za tym kuchnia w w punktach gastronomicznych na plaży jest o niebo lepsza, niż jeszcze kilka lat temu. Druga pozycja, to zajazd Górecznik w Przygodzicach z uwagi na największy wybór smażonych ryb i innych owoców morza, a trzecia znajduje się na terenie parku w Gołuchowie, gdzie w tamtejszej restauracji Muzealna serwują tak rzadko spotykane potrawy, jak np. pieczeń z żubra.
Zatem najpierw jedziemy do Stradomi, gdzie od 10 już lat funkcjonuje zbiornik retencyjny o powierzchni 30 ha. Przez pierwsze lata niewiele się przy nim działo, ale ostatnio coś jakby drgnęło. Jest strzeżone kąpielisko, pole namiotowe, przystań żeglarska, są sanitariaty, a także boiska do gier zespołowych. Na plaży odbywają się festyny, turnieje i koncerty, poprawiła się baza turystyczno-rekreacyjna, postawiono duży drewniany wigwam, a punkty gastronomiczne nie mieszczą się już w nieestetycznych budkach kempingowych. Wydaje się, że obiekt ten już wygrał konkurencję z pobliską Kobylą Górą. Największy punkt gastronomiczny pod namiotem w Stradomi prowadzi Mieczysła Skuza z Sycowa, który szczególnie poleca smażonego pstrąga z 4,50 zł (100 g). Próbowaliśmy, smakuje naprawdę wybornie. Z ryb można zjeść również dorsza (100 g - 4,50 zł), solę (100 g - 4,50 zł), pangę (100 g - 4 zł) i mintaja w kostkach (100 g - 2 zł).
Ale chyba największym powodzeniem u plażowiczów cieszą się tam dania przygotowane i serwowane na poczekaniu, czyli tortilla chicken (9 zł), tortilla wegetariańska (7 zł), pita (8 zł), hamburger maxi (6 zł), hamburger mały (4,5 zł), zapiekanka (4 zł), hot-dog (4 zł) i frytki za 3,5 zł.
Największy wybór ryb słodko- i słonowodnych, przygotowywanych tradycyjnie lub metodami beztłuszczowymi, oferuje zajazd Górecznik w Przygodzicach, znajdujący się przy drogach krajowych nr 11 Poznań-Bytom i nr 25 Bydgoszcz-Oleśnica. Do dyspozycji gości są trzy bary i dwie restauracje - każda w innym klimacie i stylu, m.in. indiańskim i afrykańskim. Atrakcją dla dzieci jest bogato wyposażony plac zabaw, bajkowa Chatka Czerwonego Kapturka oraz mini zoo z rzadkimi okazami udomowionych zwierząt. Rybnych dań w Góreczniku jest mnóstwo, dlatego sprawdziliśmy ceny tylko kilku z nich. Szaszłyk rybny kosztuje 13 zł (200 g), szczupak 9 zł (100 g), tuńczyk 11 zł (100 g), kargulena 10 zł (100 g), halibut 9 zł (100 g), łosoś z grilla 9 zł (100 g), sum 8,5 zł (100 g), okoń nilowy 7,50 zł (100 g), dorsz 7 zł (100 g) i sandacz 15 zł (100 g).
Idealnym miejscem na jednodniowy wyjazd z rodziną jest podkaliski Gołuchów, słynący z pokazowej zagrody żubrów, wielkiego arboretum, renesansowego zamku Leszczyńskich, Działyńskich i Czartoryskich oraz ze stylowej myśliwskiej restauracyjki Muzealna. Lokal czynny jest od poniedziałku do czwartku w godz. 10-20 i od piątku do niedzieli w godz. 10-22. Już od progu zaskakuje mnogością poroży i okazów wypchanych zwierząt, umiejscowionych na ścianach i na suficie. Kolejne zaskoczenie czyha na nas w bogatym menu, gdzie wzrok przykuwa pieczeń z żubra za 35 zł (200 g). Czy jest to prawdziwe mięso z żubra, czy tylko chwyt reklamowy? – Proszę sobie zamówić pieczeń z dzika, to naprawdę poczuje pan dzika – taką oto wymijającą odpowiedź usłyszeliśmy w Muzealnej. Czy ma sugerować, że w mięsie z żubra nie ma żubra? Dzik tam kosztuje 25 zł (200 g), befsztyk z polędwicy 10 zł (200 g), schab gołuchowski (150 g) 17 zł, pierś z kurczaka 14 zł (150 g), flaki wołowe 7 zł (200 ml), barszcz z pasztecikiem 5,5 zł (200 ml) i żurek 6 zł (200 ml).