Oznacza to, że przez najbliższe cztery lata obecny radny powiatowy nie będzie funkcjonował na żadnym szczeblu lokalnego samorządu. „To niepowetowana strata” – piszą nasi internauci. Jeden z nich przypuszcza: „Panu Szmajowi chyba tego miejsca na liście nikt nawet nie zaproponował, bo kto inny wtedy by nie przeszedł jako radny. Pan Szmaj jest zbyt silny dla swoich konkurentów. Szkoda, bo to bardzo wartościowy kandydat, a może i starostą mógłby być”.
– No to jak jest z tym brakiem propozycji miejsca na liście? – zapytaliśmy samego zainteresowanego. – Podjąłem świadomą decyzję o rezygnacji ze startu w wyborach, choć miałem propozycję od kilku komitetów wyborczych – ucina krótko Józef Szmaj, choć w jego głosie słychać zawód człowieka oszukanego w przedwyborczym rozdawaniu kart.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?