Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Syców: "To był wyjątkowy rok"

Dawid Samulski
Podczas ubiegłorocznego koncertu charytatywnego burmistrz Sławomir Kapica podziękował red. Grażynie Orłowskiej-Sondej kwiatami. 26.01 br. wręczył jej tytuł Honorowego Obywatela Sycowa. Wyróżnienie to otrzymał również konsul Krzysztof Świderek
Podczas ubiegłorocznego koncertu charytatywnego burmistrz Sławomir Kapica podziękował red. Grażynie Orłowskiej-Sondej kwiatami. 26.01 br. wręczył jej tytuł Honorowego Obywatela Sycowa. Wyróżnienie to otrzymał również konsul Krzysztof Świderek Fot. Dawid Samulski
Rozmowa z burmistrzem Sycowa Sławomirem Kapicą.

Jaki właściwie był ten ubiegły rok dla naszej gminy?
Ciśnie na usta słowo „wyjątkowy”. Zakończyliśmy tak ważne inwestycje, jak rewitalizacja parku, remont basenu, budowa Orlika, świetlicy w Szczodrowie oraz domku klubowego na stadionie.

To zbieg okoliczności, czy mieliśmy dużo szczęścia?
Myślę, że jest to efekt konsekwencji w działaniu. Nie odpuszczaliśmy, cały czas trzymaliśmy rękę na pulsie, by zrealizować wszystkie wyznaczone cele, którymi były m.in. wymienione zadania. Rozliczyliśmy je, są już za nami i dziś świadczą o nas, więc można chyba mówić o poczuciu dobrze spełnionego obowiązku.

Część ze sfinalizowanych niedawno przedsięwzięć miała początek jeszcze wcześniej, bo w 2011 roku.
To fakt, wszystko się później ładnie zazębiło, co jest efektem gry zespołowej, sukcesem nie tylko moim, ale wielu ludzi, z którymi mam przyjemność współpracować.

Ja bym się upierał, że szczęścia jednak też dużo mieliśmy. Ale to chyba dobrze, bo sprzyja lepszym...
Ma Pan zapewne na myśli drogę S8 z Oleśnicy do Sycowa, na powstanie której bezpośredniego wpływu nie mieliśmy. Do nas należało takie skoordynowanie działań na terenie gminy, by zminimalizować uciążliwości związane z realizacją tej ogromnej inwestycji. Trasą już możemy jeździć, komunikacja nam się poprawiła, co także jest istotnym elementem służącym rozwojowi miasta.

Najbardziej kosztowną inwestycją był park.
I też najbardziej symboliczną, bo odnoszącą się do wieloletniej historii. Powstało coś naprawdę wyjątkowego, coś, z czym wielu z nas się utożsamia i z czego może mieć powody do dumy.

Przykładem dzieła, które zarówno swój początek, jak i koniec miało w 2012 roku, był Orlik - drugi tego typu obiekt w mieście.
Jeszcze rok temu o tej porze nikt z nas poważnie nie myślał o wybudowaniu kompleksu boisk o sztucznej nawierzchni przy gimnazjum. Pojawiła się jednak szansa dofinansowania tej inwestycji, więc trudno było z niej nie skorzystać. Nie była to łatwa decyzja, ponieważ rada nie do końca była przekonana do tego pomysłu. Mój argument był taki, że obiekt ten będzie służył młodzieży z całej gminy.

Nie boi się Pan zarzutów, że za dużo inwestujemy w miejską infrastrukturę sportową?

Jeżelibyśmy odważnie nie sięgali po środki z zewnątrz, to boisko przy gimnazjum nadal by było w opłakanym stanie, podobnie jak budynek klubowy przy stadionie, czy basen, który nie był remontowany od ponad 30 lat. To chyba dobrze, że stan tej bazy uległ znacznej poprawie. Rozmawiamy o inwestycjach tych bardziej spektakularnych, ale nie możemy zapominać, że Sycowska Gospodarka Komunalna także posiłkuje się wielomilionowymi środkami unijnymi, choćby przy budowie kanalizacji na Wiosce oraz stacji uzdatniania wody.

Rozbudziliście apetyty mieszkańców na duże inwestycje
Każdy rok taki nie będzie, ukryć się nie da. Przed nami nowe wyzwania i obowiązki, na których musimy się skupić, albowiem zatrzymać już się nie możemy. Gdy nie ma kontynuacji, jest zastój, a kto stoi w miejscu, ten się cofa. Czy to za większe pieniądze, czy za mniejsze - inwestować nie przestaniemy. Jesteśmy już w tym kole zamachowym, które pcha nas do przodu i musimy robić wszystko, żeby z niego nie wypaść.

Ponieważ wtedy...
Zostaniemy w tyle i stracony czas może się później okazać nie do nadrobienia.

Sceptycy narzekają, że każda nowa inwestycja wiąże się z większymi kosztami jej utrzymania

Lepiej nie robić nic i wtedy nie będzie ani kosztów, ani kłopotów z nimi związanych. Tak też można. My wybraliśmy inny kierunek, dzięki czemu wielu dziś nas podpatruje i postrzega jako gminę rozwijającą się. Uchodzimy za ten dobry wzór, więc miło mi jest, gdy sąsiedzi czasami nawet nie kryją, że uczą się od nas pewnych rozwiązań, tak jak my też ciągle bierzemy przykład z lepszych od siebie. Zawsze przy tym pamiętamy, aby każde nasze przedsięwzięcie było jak najbardziej racjonalne w sensie realizacji, jaki i późniejszego wykorzystania.

„To budżet na trudny rok” - od kilku lat powtarza Pan podczas uchwalania tego planu dochodów i wydatków.
Sposób, w jaki postrzegam tę rzeczywistość, podpowiada mi, że lepiej cieszyć się i gratulować sobie po zrealizowaniu jakiegoś zadania, niż wcześniej, kiedy to można opowiadać o nim jakieś niestworzone historie. Kto dużo gada, ten mało robi. A ten rok naprawdę nie będzie łatwy, dlatego środki trzeba będzie wydawać jeszcze rozsądniej. Trudność tego budżetu polega głównie na tym, że w kosztach utrzymania oraz w wydatkach i dochodach bieżących będziemy się musieli zatrzymać na poziomie roku 2012. To z drugiej strony też nie jest aż tak złe, bo wymusza szukanie racjonalnych rozwiązań i oszczędności.

Na co położycie główny nacisk inwestycyjny w ciągu najbliższych 12 miesięcy.

Wyremontowane zostanie targowisko przy ul. Kaliskiej, ciąg pieszo-jezdny przy ul. Kasztanowej, a ponadto zakończona zostanie termomodernizacja SP w Stradomi i SP nr 1. Przy SP nr 2 ma powstać plac zabaw, dofinansowany w 50 proc. z projektu „Radosna szkoła”. Planujemy też budowę chodnika w Działoszy oraz ronda na skrzyżowaniu ulic Kolejowej, Wrocławskiej i Oleśnickiej. Zadanie to wraz ZDP sfinansujemy w 25 proc., a pozostałe 50 proc. będzie pochodzić z tzw. schetynówki. Składamy wnioski do Terenowego Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych o pieniądze na drogi dojazdowe do pól. Być może w tym roku uda się je wybudować w czterech miejscowościach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Syców: "To był wyjątkowy rok" - Syców Nasze Miasto

Wróć na sycow.naszemiasto.pl Nasze Miasto