Przypomnijmy - sygnalizacja uległa uszkodzeniu podczas wtorkowej nawałnicy. Jedna jej część uległa zerwaniu, druga część jest połamana. W tej chwili na Komorowskiej i Waryńskiego trzeba nieco dłużej poczekać na włączenie się do ruchu na ulicy Mickiewicza. Taki stan rzeczy potrwa do poniedziałku lub wtorku - gdyż wtedy dotrą części sygnalizacji zamówione przez pana Huberta Pietzonkę, którego firma obsługuje gminę w zakresie elektryki. Jak informuje pan Marek Grenda, koszt naprawy sygnalizacji nie powinien przekroczyć tysiąca złotych.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?