Wśród osób, które uczciły pamięć powstańców, była pani Alicja Głazik z mężem, dawna dyrektor sycowskiej dwójki, która rok w rok pamięta i jest w tym miejscu. Byli sycowscy piłsudczycy, motocykliści z grupy Kardan, sycowscy strzelcy, przedstawiciele Małej Garstki, Centrum Kultury w Sycowie oraz radni.
Punktualnie o godzinie 17 mieszkańcy gminy usłyszeli sygnał alarmowy upamiętniający godzinę "W", czyli moment wybuchu powstania 75 lat temu.
Po złożeniu kwiatów pod pomnikiem strzelcy, piłsudczycy oraz radni udali się na sycowski cmentarz, by tam na symbolicznym grobie zapalić znicze.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?