18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Syców: Zakończyły się metamorfozy

Beata Samulska
Patrycja Wierzbowska po metamorfozie
Patrycja Wierzbowska po metamorfozie Krzysztof Patacz
Magdalena Głąbiak z Komorowa i Patrycja Wierzbowska z Wrocławia poddały się w sycowskim SPA Plon przemianie i nie żałują. Dziś to zupełnie inne, pewne siebie kobiety.

Półtora miesiąca temu do darmowego programu metamorfoz, ogłoszonego przez SPA Plon w Sycowie zgłosiły się trzy panie, jednak tylko dwie dotrwały do końca. Warunkiem uczestnictwa była chęć poddania się szerokiemu wachlarzowi zabiegów kosmetycznych, fryzjerskich, stylizacyjnych i dietetycznym. Te panie, które zgodziły się na radykalne zmiany w swoim wyglądzie, dziś nie żałują. Są szczęśliwe, że miały okazję zmienić coś w swoim życiu. Bo metamorfoza to nie tylko zmiana wyglądu, ale także podniesienie poziomu poczucia własnej wartości, pewności siebie i zmiana stylu życia.

Inicjatorką pierwszych, przeprowadzonych w Sycowie metamorfoz była właścicielka SPA Alina Iwanicka. – Cieszę się, że mogliśmy podarować paniom tyle radości – mówi. Jakie oczekiwania przed zabiegami miały obydwie panie, co chciały w sobie zmienić? 31-letnia Magdalena Głąbiak z Komorowa uznała, że musi zmienić absolutnie wszystko.

– Przede wszystkim zależało mi na poprawie wyglądu skóry twarzy, chciałabym, aby wreszcie wyglądała na zdrową i pełną blasku – mówiła. Kobieta ma problem z rozszerzonymi porami, bliznami po trądziku, przebarwieniami i zmarszczkami. Chciała też zmienić fryzurę i kolor włosów, by nie wyglądać nijako. – Moje ciało również potrzebuje pomocy – po ciąży pozostało kilka zbędnych kilogramów, zwłaszcza na brzuchu, a i cellulit sprawia, że czuję się nieatrakcyjna – pisała zgłaszając chęć udziału w programie. – Chciałoby się powiedzieć, że chce się zmienić wszystko, ale do tego potrzebny byłby raczej psycholog albo cud – pisała w mejlu 25-letnia Patrycja Wierzbowska z Wrocławia. – Pragnę zrzucić z siebie kokon zmęczonej kobiety, która siedzi w domu i opiekuje się dzieckiem. Chcę się poczuć, jak młoda, atrakcyjna mama, która bryluje dobrym samopoczuciem i zdrową skórą, która po ciąży pozostawia wiele, ale to wiele do życzenia. Przede wszystkim chcę się poczuć bardziej seksowna i bez skrępowania odkrywać moje ciało mężowi, aby i on mógł powiedzieć kolegom z dumą: „To moja żona”.
A jak dziś oceniają przemiany uczestniczki programu? Pani Magda czuje się teraz dużo bardziej atrakcyjna. – Metamorfoza była dla mnie świetną odskocznią od codzienności – ocenia z uśmiechem, dziękując za daną jej szansę. – Najbardziej zadowolona byłam ze zmiany fryzury. Zmienił się kolor włosów, radykalne skrócono długość włosów. To była odważna, ale pozytywna zmiana. Wszystkie wskazówki od specjalistów okazały się bardzo przydatne.

Mieszkanka Komorowa zmieniła sposób pielęgnacji skóry twarzy.Sama sesja fotograficzna była spełnieniem jej marzenia i, mimo dużej nieśmiałości przed obiektywem, efekt końcowy po sesji zwiększył pewność siebie kobiety. – Cele postawione przed metamorfozą zostały osiągnięte, a do części z nich pani dzielnie dąży, wykorzystując wskazówki, które otrzymała w trakcie realizacji metamorfozy – informują specjaliści. Zmiany po zabiegu na twarz i ciało zostały od razu zauważone przez jej otoczenie i, oczywiście, przez męża. Metamorfozy okazały się świetnym pomysłem, zakończyły się dużymi, ale pozytywnymi zmianami.
Równie spektakularnie zakończyła się przemiana Patrycji Wierzbowskiej, która przez ostatnich sześć tygodni zgubiła 9 kg, stosując się do wskazówek dietetyczki. Po metamorfozie pani Patrycja była pełna euforii, ma dziś poczucie, że już ze wszystkim „da radę”. Każda ze zmian, jaka u niej nastąpiła, jest równie istotna i z każdej jest bardzo zadowolona. – Dzięki programowi w SPA Plon nastąpiło sporo zmian w moim życiu codziennym, pojawiło się dużo energii pozytywnej, pojawiła się mobilizacja do wykonywania wszelkich czynności, o których mówili specjaliści – mówi szczęśliwa kobieta. Każda ze wskazówek była dla pani bardzo istotna, ceni sobie każdą radę. – Uważam, że metamorfoza jest w pełni udana i była jak najbardziej potrzebna – dodaje. – To taka wisienka na torcie. Postanowiłam sobie cele i już na wstępie je osiągnęłam. Wszyscy moi najbliżsi zauważyli spore zmiany. Moim zdaniem SPA to miejsce, które każda kobieta powinna nie raz, nie dwa w swoim życiu odwiedzić.

Pani Patrycja jest zachwycona każdą ze zmian. Włosy wreszcie są obcięte inaczej, makijaż jest bardzo barwny, wesoły, jakby motyl usiadł na twarzy. Po wszystkich zmianach czuje sporą motywację do kontynuowania pielęgnacji ciała i twarzy. – Wreszcie czuję, że żyję, wreszcie też czuję się bardzo atrakcyjna dla siebie, dla męża. W domu ta radość udziela się też mojemu synkowi – mówi z łezką wzruszenia w oku.

Autorzy metamorfoz:

fryzjer Artur Dziembowski, Kobyla Góra, ul. Wojska Polskiego 4, tel. 501554876; dietetyk Iwona Zmyślona, Kępno, ul. Ks. Wawrzyniaka 13, tel. 661259785, zabiegi spa i makijaże SPA Pon, Syców, ul. Szosa Kępińska 89, tel. 627853434, fotograf Krzysztof Patacz, Ostrzeszów, tel. 666974974

Jakie koszty?

fryzjer ok. 70-90 zł, fotograf ok. 300 zł (w zależności od ilości zdjęć), zabiegi kosmetyczne i spa ok. 500 zł,
porada dietetyka ok 100-150zł

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sycow.naszemiasto.pl Nasze Miasto