Syców zamarł. Puste ulice. Ludzie pozostają w domach (ZDJĘCIA)

4 marca w Zielonej Górze stwierdzono pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 w Polsce. 8 marca Główny Inspektor Sanitarny zarekomendował odwołanie wszystkich imprez masowych powyżej 1000 osób organizowanych w pomieszczeniach zamkniętych. Tego dnia weszła w życie specustawa wprowadzająca rozwiązania mające ułatwić walkę z szerzeniem się zachorowań.

Raport z 24 marca 2020 r.: mamy już 901 potwierdzonych przypadków koronawirusa w Polsce. Dziesięć osób zmarło. Rząd zdecydował o wprowadzeniu zakazu wychodzenia z domu, z wyjątkiem wyjścia do pracy, sklepu, apteki, do lekarza. Szkoły będą zamknięte do Świąt Wielkanocnych. Nie będzie też zajęć na uczelniach. Na terenie Polski wprowadzono stan epidemii. Podwyższono karę za złamanie kwarantanny z 5 tys. zł do 30 tys. zł.

W kolejnych dniach po 8 marca zaostrzano restrykcje związane z przemieszczaniem się i spotykaniem osób. Wprowadzono zakaz gromadzenia się w grupach powyżej 50 osób. Rekomendowano pozostawanie w domach. Był to czas wybuchu paniki - ludzie szturmem ruszyli do sklepów, wykupując do pustych półek głównie mydło i papier toaletowy, ale też mięso.

Pojawił się rygor pozostawania w kwarantannie osób z kontaktu z zarażonymi covid. Najpierw sukcesywnie ograniczano dostęp do urzędów miast i gmin dla osobistej obsługi interesantów. Urzędy rozpoczęły pracę zdalną. Zamknięto szpitale dla odwiedzających, ograniczono działalność przychodni zdrowia. Także nasza poczta zmieniła godziny otwarcia (sprawdź na zdjęciach). Zamknięto szkoły, ośrodki kultury, ośrodki sportu, restauracje, puby, pizzerie, które mogą jednak dostarczać jedzenie do domów.

Sklepy i apteki wprowadziły swoje reguły polegające m.in. na ograniczeniu liczby klientów mogących przebywać w tym samym czasie w pomieszczeniu, obowiązkowym zachowaniu dystansu do dwóch metrów pomiędzy osobami obecnymi w sklepie, pojawiły się płyny dezynfekcyjne, maseczki i rękawiczki, niektóre sklepy skróciły czas pracy. Swoją działalność zawiesiły gabinety kosmetyczne i fryzjerzy, a także groomerzy. Zamknięto place zabaw i otwarte strefy aktywności. Zamknięto dla interesantów PSZOK-i, ośrodki pomocy społecznej, ograniczono możliwość osobistego dostępu do biur ZUS-u.

Zakłady pracy otrzymały możliwość zwolnienia z pracy uczniów będących na praktykach. Część firm wysłała swoich pracowników na home office, do pracy zdalnej.

Kościoły opustoszały, a nasze parafie ropoczęły transmitowanie mszy świętych. Udział w pogrzebach został ograniczony. Jak poinformował nas Urząd Stanu Cywilnego, śluby dotąd były udzielane - żaden nie został odwołany. Biorą w nich udział obok pary młodej tylko świadkowie i rodzice. Zdarzyły się tylko dwie sytuacje, gdy do wycofanych ślubów wyznaniowych zawieszono dwa śluby cywilne i przesunięto na inny termin. Dwa śluby mają się odbyć poza Urzędem Stanu Cywilnego - jeśli pary młode zdecydują się na ich odwołanie, zostanie im zwrócona opłata w wysokości 1000 zł. Poza tym w najbliższym czasie w niektóre piątki i w soboty mają się odbyć wszystkie śluby.

Nasze miasta opustoszały. Czasami pojawiały się sygnały o gromadzeniu się młodzieży lub starszych osób, ale zawsze w liczbie nieprzekraczającej 50 osób.

Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokatorsko-Własnościowa zdecydowała o dezynfekcji urządzeń na placach zabaw.

Urząd Gminy w Sycowie wydał ulotkę dedykowaną dla mieszkańców, o czym dziś powiadomił burmistrz Dariusz Maniak. Ulotka zawiera informacje: o działaniu Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Przychodnia w Sycowie, informacje dotyczące wsparcia psychologiczno-terapeutecznego dla mieszkańców, dodatkowe numery komórkowe do urzędu, jeśli stacjonarne nie odpowiadają, numery telefonów do sanepidu w Oleśnicy oraz szpitala zakaźnego na ul. Koszarowej we Wrocławiu dla dorosłych oraz do kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych na ul. Chałubińskiego we Wrocławiu dla dzieci.

Burmistrz poinformował ponadto, że „wszystkie markety handlowe należycie dbają o higienę i bezpieczeństwo swoich klientów w związku z zagrożeniem koronawirusem, dezynfekują regularnie powierzchnie, klamki, uchwyty koszyków zakupowych; stosują ograniczenia w ilości osób, które mogą przebywać w sklepie, przestrzegają wymogu odległości klientów od siebie w kolejkach; niektóre udostępniają także jednorazowe rękawiczki dla klientów, aby zakupy były jeszcze bezpieczniejsze".

Rządzący zdecydowali się dziś na nowe ograniczenia w poruszaniu się w przestrzeni publicznej.
TUTAJ WIĘCEJ NA TEMAT ZAKAZÓW I KAR DOTYCZĄCYCH PRZEMIESZCZANIA SIĘ