Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczecinek traci prestiżową inwestycję. Budowa hotelu nad jeziorem przerwana

Rajmund Wełnic
Lato, 2017 roku. Prace przy hotelu ruszyły z impetem i równie gwałtownie stanęły. Kafar w akcji
Lato, 2017 roku. Prace przy hotelu ruszyły z impetem i równie gwałtownie stanęły. Kafar w akcji Rajmund Wełnic
Kronospan zrezygnował z budowy hotelu na jeziorem Trzesiecko w Szczecinku. Wielka szkoda inwestycji, która miała zmienić ten zakątek miasta.

Ciężarówki już wywiozły sprzęt budowlany z placu nad Trzesieckiem. Lada dzień zasypany zostanie wielki wykop pod fundamenty i za kilka miesięcy - nie licząc wyciętych pod inwestycję drzew - nie będzie można poznać, że cokolwiek tutaj miało powstać.

Inwestycja ruszyła latem

Budowa efektownego hotelu nad samym jeziorem szczecinecka fabryka płyt drewnopochodnych zaczęła w lecie ubiegłego roku. Prace postępowały szybko, ale stanęły jesienią, gdy po protestach sąsiadów skarżących się na wibracje przy palowaniu, od których pojawiły się spękania murów ich domów. Nadzór budowlany ograniczył wówczas czas pracy kafara. Teraz firma wycofuje się z inwestycji całkowicie.

- Powodem tej decyzji jest cały szereg działań, dyskredytujących firmę oraz organy państwowe w oczach społeczności lokalnej, wywołane pismami kancelarii prawnych i jej kilku klientów, atakami personalnymi, składaniem wniosków o wznowienie i blokowanie postępowań administracyjnych, doniesień do organów ścigania na urzędników państwowych, związanych z wydawaniem pozwoleń oraz zawierających sugestie i insynuacje o wywieranie nacisku na urzędników państwowych wszystkich szczebli do popełniania czynów zabronionych - czytamy w komunikacie biura prasowego Kronospanu.

Nieoficjalnie mówi się, że firma do tej pory zaangażowała w przedsięwzięcie około 6 mln zł. Cała budowa miała się zamknąć kwotami rzędu 10 milionów, ale euro.

Firma nie chce napięć

W komunikacie czytamy też: - Niekorzystny klimat wokół inwestycji, szeroko kreowany przez małą grupę kilku osób, doprowadził inwestora do jedynego słusznego wniosku, iż starania, podnoszące rangę i atrakcyjność naszego miasta poprzez przedsięwzięcie budowy proekologicznego, energooszczędnego budynku hotelowego nie rokują na przyszłość w sytuacji istniejącego i zaogniającego się konfliktu. Powyższa decyzja jest wynikiem troski o dobrosąsiedzkie stosunki, chęci uniknięcia napięć społecznych z mieszkańcami Szczecinka oraz perspektywy konieczności wieloletniej, żmudnej obrony dobrego imienia i wizerunku firmy. W działaniach inwestycyjnych ważne jest poparcie społeczne, klarowna sytuacja prawna i administracyjna zarówno dla inwestora, jak również dla organów administracji państwowej, nękanej w tym przypadku bezpodstawnymi oskarżeniami o stronniczość i wydawanie decyzji rzekomo niezgodnie z obowiązującym prawem.

Wszystko przez kafary...

A jak budowa wyglądała od strony formalnej: - Pierwsze pozwolenie na budowę hotelu zostało wydane w maju 2015 roku po tym jak Kronospan złożył wniosek i dokumentację techniczną - mówi Piotr Rozmus, rzecznik prasowy starostwa w Szczecinku.

- Jednym z elementów prac było palowanie w gruncie i w wodzie. W związku z tym, iż prace w zasadzie trwały od rana do wieczora, stały się uciążliwe dla mieszkańców. Ponadto drgania zdaniem właścicieli lokali znajdujących się przy ul. Mickiewicza spowodowały, iż na elewacjach pojawiły się rysy i pęknięcia tynku. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wraz ZGM TBS interweniował w tej sprawie. Zainstalowano sejsmografy oraz plomby na elewacjach budynku w celu weryfikacji drgań i uszkodzeń.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto