18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tony szkolnych kanapek lądują w koszu. Raport z badań „Talent do niemarnowania” [RAPORT]

Agata Witek
Ile żywności marnujemy? Raport dla szkół
Ile żywności marnujemy? Raport dla szkół Polskapresse
Marnowanie żywności to wciąż narastający problem. Rocznie Polacy wyrzucają blisko 9 milionów ton jedzenia. Ostatnie badania „Talent do niemarnowania” wykazały, że co najmniej 4,5 tysiaca uczniów podstawówek i gimnazjów regularnie wyrzuca zdatne do spożycia jedzenie do szkolnego kosza.

- 40% Polaków przyznaje, że zdarza im się wyrzucać żywność - na tym tle wskaźnik 13% dzieci regularnie marnujących jedzenie w szkołach wydaje się niedoszacowany przez nauczycieli - mówi Marek Borowski, Prezes Federacji Polskich Banków Żywności.

Słodycze zamiast kanapek

Wyniki badania wskazują, że częściej problem raportowali nauczyciele klas młodszych, mniejszych szkół i z małych miejscowości oraz w województwach wschodnich. - Należy też pamiętać, że większość jedzenia marnuje się w domu. To, co widzą nauczyciele, to tylko wierzchołek góry lodowej - dodaje Borowski. Tylko 7% badanych nauczycieli deklarowało, że zna skalę problemu marnowania żywności, a większość z nich uznała, że w Polsce rocznie marnuje się mniej niż 1 mln ton żywności (zamiast faktycznych 9 mln ton).

Wg szacunków nauczycieli, rocznie w Polskich szkołach dzieci wyrzucają co najmniej 1 600 ton jedzenia, wartego minimum 236 250 zł.

Większość żywności lądującej w szkolnych koszach to kanapki (58%). Uczniowie marnują też sporo produktów ze szkolnej stołówki (np. surówki – 42%, zupa – 34%, kasza/ryż – 33%). Wiodąca przyczyna marnowania (84%) to wybieranie przez dzieci słodyczy i słonych przekąsek zamiast drugiego śniadania z tornistra. Często uczniowie wyrzucają też rzeczy, które po prostu im nie smakują – dotyczy to aż 70% posiłków przygotowanych przez rodziców i 50% ze szkolnych stołówek. Wreszcie do marnotrawstwa przyczyniają się zbyt duże porcje – 31% dostaje za duże drugie śniadanie od rodziców, a 12% nie jest wstanie przejeść porcji ze stołówki.

Taktyka małych kroczków

- Rodzice, starając się dbać o zdrowe żywienie dziecka i podając im na siłę pełnowartościowe, ale nie lubiane potrawy, osiągają czasem skutek odwrotny do zamierzonego. Wprowadzanie nowości powinno odbywać się małymi krokami, inaczej ryzykujemy, że zdrowa kanapka z ciemnego pieczywa wyląduje w koszu, a dziecko kupi sobie batonik - mówi psycholog dziecięcy, Marta Żysko-Pałuba.

Czytaj też: Za nami Płockie Targi Edukacyjne 2014. Znajdź swoją drogę zawodową

Badanie zostało zrealizowane w ramach ewaluacji programu Tesco dla Szkół – „Talent do niemarnowania”, który jako pierwszy ogólnopolski program edukacyjny był w całości poświęcony problemowi marnowania żywności. - Świadomość, że marnowanie żywności stanowi w Polsce wielki i rosnący problem, ogólnie jest dość niska, jak wskazuje badanie świadomości nauczycieli. Niestety, do "kraju tego, gdzie kruszynę chleba podnoszą z ziemi" dziś już nam daleko. Edukacja dzieci, a przez nie całych rodzin, w tej kwestii jest niezwykle potrzebna” – dodaje Czesław Grzesiak, Wiceprezes zarządu Tesco Polska.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mazowieckie.naszemiasto.pl Nasze Miasto