Twardogóra: Chciał podpalić bar

Sprawca wpadł w ręce funkcjonariuszy, kiedy zaczął podpalać okna budynku. W chwili zdarzenia miał blisko 3,5 promila alkoholu w organizmie. Grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności. Do zdarzenia doszło 10 kwietnia około godz. 2 w nocy. Policjantów powiadomił pracownik jednej ze stacji benzynowych. Powiedział, że pewien mężczyzna zakupił litr benzyny w butelce. Niepokój personelu wzbudził też fakt, że podczas zakupu odgrażał się, iż idzie podpalić bar. Policjanci niezwłocznie po otrzymaniu tej informacji zaczęli sprawdzać okoliczne lokale. Podejrzany został zatrzymany przez funkcjonariuszy w momencie, gdy zaczął podpalać okna baru „Zdrówko” przy ul. Ratuszowej. Na szczęście płomienie szybko zostały ugaszone przez jego właściciela.
Podejrzanym okazał się 38-letni mieszkaniec Twardogóry, u którego badanie wykazało blisko 3,5 promila alkoholu. – Po wytrzeźwieniu tłumaczył policjantom, że chciał zniszczyć bar, ponieważ nie mógł znaleźć swojego telefonu, który rzekomo zgubił w tym lokalu – tłumaczy Aleksandra Pieprzycka z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy. 38 - latek za swoje czyny odpowie przed sądem. Za przestępstwo zniszczenia mienia grozi mu teraz kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.