W nocy ze środy na czwartek 12 i 13 sierpnia płonął zakład włoskiej firmy Ilpea przy ulicy Wojska Polskiego w Twardogórze. Nikt nie został poszkodowany, a siedem osób, które pracowały w hali magazynowej, opuściło obiekt samodzielnie przed przybyciem straży pożarnej.
Od godziny 21 z ogniem walczyło 36 jednostek straży pożarnej i około 220 strażaków z powiatów: oleśnickiego, milickiego, wrocławskiego, trzebnickiego i ostrzeszowskiego.
Spłonęła hala magazynowa o powierzchni 1300 mkw., w której zgromadzone były wyroby gotowe z gumy przeznaczone do urządzeń AGD. Wewnątrz ruin hali dochodziło co chwila do wybuchów. Przy miejscu pożaru zgromadziły się dziesiątki mieszkańców Twardogóry. Policjanci i strażacy ostrzegali przed trującym dymem unoszącym się w promieniu kilku kilometrów. Dziś od rana ogień dogasza 12 zastępów straży pożarnej. Na miejscu pozostaną do godziny 15.30. – Pożar miał znacznie mniejszy zasięg niż poprzednio – informuje rzecznik prasowy oleśnickiej PSP kpt. mgr inż. Sławomir Pieprzyk.
Przypomnijmy, że 20 lipca spłonęła część magazynowa zakładu w Chełstówku. Właściciele firmy nie wykluczali wówczas, iż było to podpalenie, jednak przyczyny wybuchu pożaru do tej pory nie są znane.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
