Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwsza rocznica śmierci Anny Cieluch z Sycowa. Tak było rok temu (ZDJĘCIA)

rd
fot. Klaudia Kłodnicka
Mija rok od śmieci Anny Cieluch, znanej nauczycielki sycowskiej podstawówki. 16 kwietnia 2021 roku na Cmentarzu Komunalnym w Sycowie odbyły się uroczystości pogrzebowe. Udział w nich wzięła rodzina, bliscy, przedstawiciele szkoły, a także samorządowcy. Anna Cieluch odeszła 9 kwietnia. Miała 48 lat.

Publikujemy wspomnienie autorstwa Renaty Kaśkos, Prezes Towarzystwa Pomocy Niepełnosprawnym w Sycowie, z którym Anna Cieluch współpracowała.

Wspaniały i cudowny człowiek. Od wielu, wielu lat była wielkim przyjacielem Towarzystwa Pomocy Niepełnosprawnym Sycowie i jego wszystkich członków.

Ania Cieluch w czerwcu 1994r. pojawiła się na zebraniu Towarzystwa i zaproponowała „wczaso-rekolekcje” dla osób niepełnosprawnych. Rodzice zaufali młodej dziewczynie i oddali pod opiekę jej i grupie zaangażowanych osób na tydzień swoje wymagające opieki dzieci. Taki był początek wielkiej przygody naszych dzieci niepełnosprawnych, która trwała nieprzerwanie przez 27 następnych lat.

Każdego roku organizowała z grupą wolontariuszy wspólnoty Kawałek Nieba” wakacje oraz spotkania dla osób niepełnosprawnych. Ideą tych spotkań było połączenie odpoczynku z odkrywaniem Boga w drugim człowieku, odkrywaniem radości z służenia innym, słabszym, niepełnosprawnym osobom, wzajemnego służenia sobie w miłości.

Całe swoje dorosłe życie Ania poświęciła osobą niepełnosprawnym, dawała im radość i miłość. Nasze dzieci niepełnosprawne kochają Anię. Dla nich Ania była wyznacznikiem czasu wakacji -bez rodziców, czasu beztroski i radości oraz wspólnoty osób, które szanują i kochają ich mimo niedoskonałości.

Talent pedagogiczny, muzyczny oraz wielkie serce, którym obdarzył Ją Bóg wykorzystała w pracy z ludźmi niosąc im radość, uśmiech, wzruszenie oraz ogrom miłości. Swoją postawą skłaniała innych do przemyśleń i przewartościowania postaw wobec osób niepełnosprawnych. W ludziach widziała wyłącznie dobro i potrafiła dotrzeć do każdego i znaleźć jego mocne strony.

Ania była zawsze uśmiechnięta, otwarta, z dużym poczuciem humoru, gotowa do bezinteresownej pomocy. Wspaniały i wielki człowiek.

Jej nagła śmierć to dla Nas Wielka strata. W każdym z nas zostanie jej cząstka, na zawsze….

Cześć Twojej pamięci.
Prezes Towarzystwa Pomocy Niepełnosprawnym w Sycowie
Renata Kaśkos

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sycow.naszemiasto.pl Nasze Miasto